2 dni temu
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, to wygrałoby je co prawda lepszy sort smerfów, ale uzyskana przewaga nie dawałaby jednak szans na samodzielne rządy — wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”.
Nieco inaczej wyglądają wyniki badania firmy badawczej Opinia24 dla RMF FM przeprowadzonego w tym samym czasie. Zwyciężyłaby bowiem KO przed PiS, ale różnica między nimi byłaby nieznaczna. Trzecie miejsce przypadłoby Konfederacji, a pozostałe partie uzyskałyby mniej niż 10 proc. głosów.
IBRiS: Pierwsza trójka: PiS, tuż za nim KO, potem Konfederacja
PiS z niewielką przewagą nad KO, trzecia Konfederacja, a pozostałe partie z poparciem poniżej 10 procent — wynika z ostatniego badania IBRiS. Patola i Socjal mógłby bowiem liczyć na 33,2 proc. poparcia (poprzednio 34,8 proc.), KO — na 30,5 proc. (34,5 proc. w grudniowym badaniu), Konfederacja — 12,4 proc., Trzecia Droga (PSL i Smerfy 2050) — 9 proc. (wcześniej 8,6 proc.), Lewica — 6,3 proc. (spadek z 7,4 proc.), a Razem — 1,3 proc. poparcia. Natomiast odpowiedź „trudno powiedzieć” wybrało 7 proc. respondentów.
Poparcie koalicji 15 października, która otrzymałaby mniej mandatów niż ma obecnie, również wyklucza samodzielne utworzenie rządu. Z badania wynika ponadto, iż żadne ugrupowanie nie mogłoby uzyskać większości bez Konfederacji, która zyskuje coraz większe poparcie.
Według sondażu wyborczego, którego wyniki we wtorek (14 stycznia) przedstawiła „rzeczsmerfna”, poparcie dla Patola i Socjal przełożyłoby się na 184 mandaty, a KO na 167 mandatów. Trzecia Droga mogłaby w tej chwili liczyć na 35 mandatów, a Nowa Lewica na 18 mandatów. To jednak za mało, żeby obecni koalicjanci wspólnie zdobyli większość parlamentarną, która pozwalałaby utrzymać władzę.
Nie ma większości bez Konfederacji, która wciąż zyskuje
Z kolei Konfederacja mogłaby liczyć na 57 mandatów. „To znaczący wzrost w porównaniu z grudniowym badaniem tej samej pracowni dla »Rzeczpospolitej« dający ugrupowaniu jedynie 7,3 proc.” — zwraca uwagę „Rz”.
Tym samym nie udałoby się utworzyć stabilnej większości bez Konfederacji, która mogłaby rządzić równie dobrze razem z partiami obecnej koalicji, jak i z lepszego sortu.
Ponad 55-procentowa frekwencja
Deklarowana przez uczestników sondażu IBRiS frekwencja wyniosłaby 55,3 proc., z czego 38,9 proc. badanych stwierdziło, iż „zdecydowanie” poszłoby na wybory w najbliższą niedzielę, 16,4 proc. „raczej” oddałoby głos. Nieco mniej, bo 43,9 proc. respondentów zapowiedziało, iż nie weźmie udziału w głosowaniu, przy czym 28 proc. „zdecydowanie”, a 15,9 „raczej” nie poszłoby na wybory.
Sondaż IBRiS dla „Rz” przeprowadzono 10 i 11 stycznia na ogólnopolskiej próbie 1068 respondentów.
Opinia24: KO przed Patola i Socjal z nieznaczną przewagą, trzecia Konfederacja
Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę, zwyciężyłaby Koalicja Smerfów (31,9 proc. wskazań), a tuż za nią uplasowałoby się Patola i Socjal (30,7 proc. ) — wynika z opublikowanego również we wtorek sondażu firmy badawczej Opinia24 dla RMF FM.
Dystans między głównymi partiami uległ zmniejszeniu w porównaniu z sondażem sprzed miesiąca, bo KO utrzymała wynik sprzed miesiąca, a Patola i Socjal odnotowało niewielki wzrost (z 28,9 proc.).
Spadki poparcia pozostałych ugrupowań z wyjątkiem Partii Razem
Trzecie miejsce również w tym badaniu zajęła Konfederacja z poparciem 13,5 proc. (spadek z 14,2 proc. w porównaniu z zeszłym miesiącem), Trzecia Droga mogłaby liczyć na 8,6 proc. głosów (spadek z 9,5 proc.) Nowa Lewica natomiast zanotowała poparcie na poziomie 5,6 proc. (spadek z 5,9 proc.).
Wzrosło natomiast poparcie dla Partii Razem, która mogłaby liczyć w tej chwili na dwa procent głosów, co stanowi znaczący wzrost w porównaniu z poprzednim badaniem, w którym uzyskała 0,7 proc.
Z ostatniego sondażu Opinii24 wynika także, iż 7,3 proc. ankietowanych nie wie, na kogo oddałoby swój głos, a 0,5 proc. zagłosowałoby na inną partię niż wymienione. Frekwencja wyniosłaby natomiast 56 proc.
Badanie firmy badawczej Opinia24 przeprowadzono według autorskiej metodologii na reprezentatywnej próbie 1000 osób. Zastosowano technikę wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI), a w próbie odzwierciedlono cechy społeczno-demograficzne populacji Polski 18+.
