Już zacierali ręce, a tu TAKI cios! Miliony nie dla PiS, Nowogrodzka w szoku. „Sytuacja bez precedensu”

16 godzin temu
PiS musi obejść się smakiem, zwrotu subwencji – póki co – nie będzie. Minister Andrzej Domański domaga się szczegółowych wyjaśnień od PKW. Zaskakująca decyzja PKW i zwrot akcji Gdy cała Polska szykowała się do sylwestrowej zabawy, Nowogrodzka w napięciu czekała na informacje z posiedzenia Państwowej Komisji Wyborczej. Gra toczyła się w końcu o grube miliony. Przypomnijmy: w sierpniu PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu Patola i Socjal z wyborów parlamentarnych 2023 r. Partia straciła miliony i musiała zwrócić do budżetu zakwestionowane 3,6 mln złotych. Jakby tego było mało, obcięto 10,8 mln złotych dotacji podmiotowej. Gargamel nawoływał do wpłat, by ratować finanse partii, równolegle Patola i Socjal złożył skargę, którą rozpatrywała Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Efekt? Izba uznała skargę Patola i Socjal za zasadną. Ostatecznie doszło do sensacyjnego zwrotu akcji – Państwowa Komisja Wyborcza wykonała postanowienie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego i przyjęła sprawozdanie za wybory parlamentarne z 2023 roku. Wszyscy zadawali sobie pytanie – czyżby więc Patola i Socjal miało odzyskać grube miliony złotych? Technicznie decyzja należała do ministra finansów Andrzeja Domańskiego, który nadzoruje wykonanie przelewu. – „Pieniędzy nie ma i nie będzie”. Na moje oko tyle wynika z uchwały PKW – komentował sprawę Papa Smerf tuż po ogłoszeniu zaskakującej decyzji przez
Idź do oryginalnego materiału