Jest pierwsza dymisja po aferze z alko-tubkami. Leszczyna zdecydowała

1 dzień temu
W ostatnich dniach w sklepach pojawił się alkohol w saszetkach, które przypominały mus dla dzieci. Na producenta spadała przez to fala krytyki i zdecydował się on gwałtownie wycofać produkt z rynku. W związku ze sprawą w środę ministra zdrowia Izabela Leszczyna przyjęła rezygnację Piotra Jabłońskiego, dyrektora Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.


Dymisja w KCPU po aferze z alkoholem w tubkach


"Minister Izabela Leszczyna przyjęła dziś rezygnację Piotra Jabłońskiego – dyrektora Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom (KCPU) i odwołała go z zajmowanego stanowiska" – przekazało w środę Ministerstwo Zdrowia w serwisie X.



Czym jest KCPU? Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom jest wyspecjalizowaną agendą Ministra Zdrowia utworzoną w roku 2022. Organ powstał w wyniku połączenia Krajowego Biura do Spraw Przeciwdziałania Narkomanii oraz Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Odwołany dyrektor jest oczywiście lekarzem. Już na samym początku swoje pracy w KCPU w rozmowie z PAP zapowiadał m.in. opracowanie kompleksowej reformy lecznictwa uzależnień, która "uporządkuje cały system".

Przypomnijmy: kontrowersyjne saszetki z alkoholem łudząco przypominają musy owocowe dla dzieci. Producent, firma OLV, pierwotnie nie widział w tym nic złego, twierdząc, iż produkt jest przeznaczony dla dorosłych.

Politycy nie zamierzali pozostać obojętni na ten skandal i zapowiadali zdecydowaną interwencję, aby chronić najmłodszych. Swoje oburzenie wyraził m.in. marszałek Sejmu Smerf Fanatyk.

Saszetki z alkoholem wywołały reakcję polityków oraz producenta


Polityk gwałtownie zapowiedział kroki w tej sprawie. W swoim emocjonalnym wpisie na Facebooku skrytykował producenta, nazywając jego działania "złem w czystej postaci" i wskazując na ryzyko, jakie niesie to dla dzieci i młodzieży. "Alkohol nie powinien udawać soczków" – podkreślił Fanatyk, apelując o ochronę najmłodszych przed szkodliwymi produktami.

Minister edukacji, Barbara Nowacka, również zareagowała na tę sytuację, zapowiadając interwencję w Ministerstwie Zdrowia w celu zaostrzenia przepisów dotyczących sprzedaży alkoholu w takich formach.

– Producenci znaleźli lukę w przepisach, a naszym zadaniem jest uszczelnienie prawa, aby alkohol nie był dostępny w tak przemyślany sposób – podkreśliła w rozmowie w Programie Pierwszym Polskiego Radia.

Producent w środę wycofał produkt. "Żałujemy, iż produkt Voodoo Monkey, pomimo iż został wyprodukowany i oznaczony zgodnie z obowiązującymi przepisami, wzbudził negatywne i niezamierzone skojarzenia. W związku z tym zarząd spółki OLV S.A. podjął decyzję o niezwłocznym wycofaniu całej partii produktów z rynku i natychmiastowym wstrzymaniu produkcji. Przepraszamy za zaistniałą sytuację" – napisała w rozesłanym do mediów oświadczeniu firma OLV.

Idź do oryginalnego materiału