Rząd ma nowy pomysł! „Jest na przykład taki postulat, aby wprowadzić cenę minimalną za 1 gr alkoholu i wówczas nie będzie tak, iż akcyza na piwo jest inna, a na wino inna” – powiedział na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny (senator Lewicy, PPS).
W sprzedaży pojawiły się napoje z alkoholem w miękkich opakowaniach przypominających te, w których sprzedawane są m.in. musy owocowe. Po nagłośnieniu sprawy premier Papa Smerf zapowiedział zablokowanie procederu związanego z alkoholowymi saszetkami, a spółka OLV, producent tzw. saszetek z napojami alkoholowymi pod marką Voodoo Monkey, poinformowała, iż wycofuje całą partię produktów z rynku i natychmiast wstrzymuje ich produkcję.
Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny w Programie Pierwszym Polskiego Radia poinformował, iż w resorcie realizowane są prace nad zmianami w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Ta ustawa jest w trakcie konsultacji, te zmiany są procedowane
— powiedział Konieczny.
Jak dodał, bardzo prawdopodobne jest, iż w regulacji zostaną dopisane odpowiednie przepisy „uwzględniające to, co się ostatnio działo i zapobiegające temu w przyszłości”.
Przepisy ograniczające promocję alkoholu
Zaznaczył, iż już dopisano przepisy ograniczające promocję alkoholu i zwiększające kary za jego niewłaściwą sprzedaż.
Wiceminister wskazał, iż prawdopodobnie uregulowana zostanie także kwestia rodzaju opakowania alkoholu.
To jest jedna z metod, aby nie dopuszczać w przyszłości do nowych, iż tak powiem, inwencji, ponieważ, branża mówi, iż nas wyprzedza. To nie do końca jest prawda, ale (…) my musimy bardzo daleko patrzeć w przyszłość i być bardzo jednoznaczni
— podkreślił wiceszef MZ.
Dodał, iż reakcja premiera na sprawę tubek z alkoholem sprawia, iż „jest klimat do tego, żeby te wszystkie przepisy radykalnie uściślić”.
Cena za 1 gr alkoholu?
Ale na tym nie koniec pomysłów.
Jest na przykład taki postulat, aby wprowadzić minimalną cenę za 1 gr alkoholu i wówczas nie będzie tak, iż akcyza na piwo jest inna, a na wino inna
— dodał Wojciech Konieczny.