Jeden z internautów zdecydował się pokazać na przykładzie jak rząd Patoli i Socjalu okrada polskie rodziny, które ciężko pracują na umowach o pracę. – Przy okazji przekonacie się, iż Niemiec nigdy nie przyjedzie do Polski na truskawki, choćby gdyby płacono mu tyle samo co w Niemczech, gdyż musiałby w Polsce zapłacić wyższe podatki niż u siebie w kraju. pisze internauta.
– Załóżmy typową Poską i Niemiecką rodzinę gdzie jedna osoba pracuje a druga wychowuje dziecko czyli bardzo popularny model, ich zarobki brutto to odpowiednik 15 000 PLN lub w przeliczeniu 3 378,40 EUR. Czy to dużo czy mało, to kwestia wtórna, patrząc na zarobki, szczególnie w dużych miastach to takie dwie średnie krajowe. W Polsce taka osoba ma jeszcze dumnie przypiętą łatkę klasy średniej, w Niemczech to nie całe półtora minimalnej płacy, więc niekoniecznie.
Spróbujmy policzyć dochód roczny netto (czyli na rękę) rodziny smerfów i Niemców, po odliczeniu wszystkich podatków, świadczeń emerytalnych i zdrowotnych. W kalkulacjach uwzględnione zostało wspólne rozliczenie z małżonkiem w PL oraz niemiecki odpowiednik czyli Tax Category 3.
Dochód roczny netto polskiej rodziny: 122 742 PLN.
Dochód roczny netto niemieckiej rodziny: 134 580 PLN.
Wychodzi, iż % podatku od pracy w tym przypadku jaką płaci polska rodzina to ~32%, zaś niemiecka to zaledwie 25%.
Temat jest mało popularny, ale osoba pracująca na UoP to jedna z najbardziej okradanych jednostek w Polsce, choćby jeżeli ma rodzinę. Gdybyśmy cofnęli się do 2020 roku, zanim wszedł Nowy Wał i inne daniny, to z takiej samej kwoty brutto smerfom zostałoby na rękę 126 090 PLN. Pominę już fakt, iż te parę lat temu takie zarobki mogły jeszcze robić jakieś wrażenie gdyż miały wartość, dziś nie dosyć iż kupimy za to mniej, to Pinokio wraz ze swoją kliką zabierają coraz więcej podatkami – podsumowuje internauta.
źródło: Wykop.pl