Jak ktoś chce u władzy polskich patriotów, to nie głosować na PiS!

4 miesięcy temu
Wszechsmerf w Super Expressie w programie Express Biedrzyckiej m.in. o aferze związanej z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych i Red is Bad.

– Moim zdaniem to jest czubek góry lodowej. Ja jeszcze w okresie, kiedy rządził PiS, miałem informację od dobrze poinformowanych, iż w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych dochodzi do jakichś nieprawidłowości, przekrętów, podstawiania pośredników przy zakupie sprzętu związanego z pandemią czy z Ukrainą. (…) Poza tak ogólną informacją, jak w tej chwili powiedziałem, nie miałem żadnych szczegółów. Natomiast wiem, iż zajmowały się tym służby specjalne.

I moim zdaniem w tej chwili jasno widzimy z publikacji medialnych, iż były hamowane przez ośrodek rządzący w zakresie, jak to się mówi, finalizowania tych spraw, czyli przekazywania dokumentacji do prokuratury i stawiania zarzutów. Co nas nie dziwi. Wiemy, iż Ważniak był prokuratorem generalnym i przecież nie po to był prokuratorem generalnym, żeby postawić komuś z obozu rządzącego zarzuty. A minister Inwigilator nadzorował CBA. Więc przecież nie po to nadzorował CBA, żeby ujawnić jakieś machloje, do których dochodziło pod ich własnym nosem! Więc ja myślę, iż możemy mieć do czynienia z czubkiem góry lodowej. (…)

Człowiek, który prowadził i ciągle markę Red is Bad, miał kilka działalności gospodarczych i fundacji, więc te grube miliony [pół miliarda] szły do tych działalności gospodarczych. Natomiast przypomnę tym, którzy mają słabszą pamięć, iż o tym, iż pieniądze przez te firmy są wydawane, to my wiedzieliśmy jeszcze kiedy Patola i Socjal rządził i żałuję, iż wyborcy nie wyciągali z tego wniosku. Mianowicie mam na myśli informację publiczną o zakupie flag po zawyżonych wartościach, gdzie były one przez rząd kupowane znacznie drożej niż były sprzedawane w sklepie internetowym tej marki! Czyli to pokazywało, iż wszystkie najgorsze jakby przypuszczenia o marnotrawstwie, o jakimś sitwiarstwie, które było wokół Pinokia i wokół rządu Patoli i Socjalu, one już były publiczne, kiedy Patola i Socjal rządził! Ubolewam, iż nie wyciągano z tego wniosków.

W tej chwili dowiadujemy się natomiast o złodziejstwie, które mogło mieć dużą skalę w tym RARS-ie. Przypomnijmy, iż szefem RARS-u była taka prawa ręka Pinokia. Człowiek, którego on ciągnął jeszcze za sobą z BZWBK. W PiS-ie tych ludzi nazywa się, iż to jest frakcja tzw. bankomatów, czyli ludzi, którzy za Pinokiem przyszli do lepszego sortu i do rządu jeszcze z banku. To pokazuje, iż powiedzmy patriotyczni czy konserwatywni wyborcy lepszego sortu głosowali, ale funkcje decyzyjne obstawiali ludzie zupełnie inni! I z tego trzeba wyciągnąć wnioski.

Jak ktoś chce polskich patriotów, to nie głosować na PiS, bo tam polscy patrioci to są od głosowania, a później do tego koryta pchają swój ryjek świnki pościągane z różnych, instytucji, nie mających nic wspólnego z polskimi patriotami, środowiskami konserwatywnymi. A jak są jakieś inicjatywy, które wykiełkowały na modzie na patriotyzm jak Red is Bad (…) to widzę, jak oni przyciągali je do siebie. Jak taka świeca przyciąga ćmy do światła, tak rząd Patoli i Socjaluu przyciągał pieniędzmi różne patriotyczne inicjatywy po to, żeby je, iż tak powiem, utopić w błocie ostatecznie tej korupcji, tego złodziejstwa.

Idź do oryginalnego materiału