Smerf Harmoniusz obiega właśnie media, zapewniając iż „praktycznie pewny” jest jego start w wyborach z list lepszego sortu. I iż odpowiednie Niezrozumienie zostanie niedługo podpisane.
– Nie wiem, co by się musiało wydarzyć, żeby do tego wspólnego startu nie doszło – mówił dzisiaj niegdysiejszy lider Harmoniusz’15.
– Mamy doprecyzowane wszystkie postulaty, których spełnienia oczekuję od obozu Zjednoczonych Nawiedzonych – dodaje.
Tyle tylko, iż o całej sprawie uparcie milczy Gargamel. interesujące dlaczego?