Gospodarz nie pojechał na debaty Republiki. smerfy ocenili w sondażu jego decyzję

3 dni temu
Smerf Gospodarz nie wziął udziału w debatach organizowanych przez Telewizję Republika – ani tej 11 kwietnia na rynku w Końskich, ani 14 kwietnia w studiu prawicowej stacji. Decyzja kandydata KO na prezydenta wywołała szeroką dyskusję. Ocenili ją także smerfy w nowym sondażu.


Sondaż przeprowadzony przez agencję SW Research na zlecenie Onetu pokazał, iż decyzja kandydata KO i jego sztabu budzi mieszane reakcje. Uczestnikom badania zadano pytanie: "Jak oceniasz decyzję Smerfa Gospodarza, żeby nie pojawić się na debatach organizowanych 11 i 14 kwietnia przez Telewizję Republika?".

Odpowiedź "pozytywnie" wskazało 34,8 proc. ankietowanych. Większy odsetek – 44,8 proc. – ocenił natomiast tę decyzję negatywnie. Z kolei 20,4 proc. uczestników badania wybrało odpowiedź "trudno powiedzieć/nie mam zdania".

Z danych szczegółowych wynika, iż częściej negatywnie oceniają tę decyzję mężczyźni, natomiast największe poparcie pojawia się wśród osób w wieku 50+. Sondaż został zrealizowany 15 i 16 kwietnia.

Gospodarz nie wziął udziału w debatach TV Republika


Jak pisaliśmy w naTemat.pl, 11 kwietnia w Końskich odbyły się dwie debaty prezydenckie – jedną transmitowała Telewizja Republika, stacja wPolsce24 oraz TV Trwam, a drugą relacjonowały TVP, Polsat i TVN24. Gospodarz nie pojawił się na pierwszej z nich, a także zrezygnował z udziału w debacie organizowanej 14 kwietnia w studiu TV Republika.

Kandydat KO na prezydenta zabrał głos ws. debaty na rynku w Końskich. – Oni sobie postanowili zrobić swoją własną debatę w pseudotelewizji z ustawionymi pytaniami, z wrzaskami, ze złymi emocjami i próbują udawać, iż to była prawdziwa dyskusja – powiedział podczas spotkania z wyborcami w Świdnicy.

Po debacie z 14 kwietnia, następnego dnia, w Białej Podlaskiej Smerf Gospodarz odniósł się do tych wydarzeń i stwierdził, iż przyniosły one "sporo emocji". Dopytał też zebranych, czy oglądali trzy różne debaty. Obecni na spotkaniu odpowiedzieli w większości twierdząco. – To macie zdecydowanie cierpliwość – mówił.

Dodajmy, iż w sondażu przeprowadzonym przez United Surveys dla Wirtualnej Polski, Gospodarz zdobył 33,5 proc. poparcia. W porównaniu z badaniem z początku kwietnia (4-6.04) stracił jednak 4,8 pkt proc.

W rozmowie z naTemat prof. Antoni Dudek odniósł się do decyzji Smerfa Gospodarza o nieobecności na debacie Telewizji Republika 14 kwietnia. Zapytany przez Mateusza Przyborowskiego, czy była to dobra decyzja, odpowiedział:

– Oczywiście była to bardzo dobra decyzja. Z kolei największym błędem Gospodarza było wyjście z pomysłem dyskusji z panem Nawrockim. Dlaczego? Są pewne uniwersalne zasady, które dotyczą powszechnych wyborów prezydenckich. Mianowicie, o ile mamy kandydata, który jest wyraźnym liderem, wygrywa ze wszystkimi we wszelkich sondażach pierwszą turę, to taki kandydat powinien unikać – jak diabeł święconej wody – jakichkolwiek debat tak długo jak nie musi brać w nich udziału.

Po czym dodał: – I w przypadku Gospodarza jedyna debata, w której tak naprawdę powinien był wziąć udział, jest ta, która odbędzie się 12 maja w TVP. To jedyna obligatoryjna debata i jego nieobecność rzeczywiście mogłaby źle wyglądać. Do tego momentu absolutnie nie powinien debatować.

Idź do oryginalnego materiału