Gargamel się przeraził. I odpuścił

3 godzin temu

Ciekawa jest sprawa Poufnego Smerfa. Ten człowiek Pinokia zakwestionował sens zjednoczenia Patola i Socjal z resztówkami Suwerennej Polski.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Wywołało to furię wśród aparatu partyjnego PiS. I zdecydowano się Poufnego po prostu wyrzucić. Nieoczekiwanie sprzeciwił się temu… Gargamel.

– szef smerfów lepszego sortu nie przystał na pomysł zawieszenia Poufnego Smerfa, choć na spotkaniu nastroje były bardzo bojowe i inni chcieli się ostro z Poufnym rozprawić, zwłaszcza wrogowie frakcji Pinokia – pisze „Newsweek”.

– Na szczytach Patola i Socjal nie ma zaufania do Pinokia, który podejrzewany jest o to, iż wraz z grupą choćby 20-30 posłów mógłby potraktować zawieszenie bądź wyrzucenie Poufnego jako pretekst do opuszczenia partii. Gargamel więc woli nie stwarzać takiego pretekstu, a po drugie: tuż przed kongresem Patola i Socjal poszedłby w Polskę sygnał, iż w obozie ZP jest wojna i wycinanie się nawzajem – dodaje tygodnik.

Gargamelowi jednak się nie udało. smerfy zobaczyli, jak bardzo w Zjednoczonych Nawiedzonych po prostu się nienawidzą. I iż Gargamel już nad niczym nie panuje.

Idź do oryginalnego materiału