Dariusz Gajewski potwierdził na spotkaniu z mieszkańcami Starowic, iż na jego i rodziny działkach powstanie 8 turbin wiatrowych. Z pobieżnych szacunków biznes wiatrakowy może przynieść przewodniczącemu ponad milion złotych rocznie. Tym samym przyznał nam rację kiedy pisaliśmy o tym, iż istnieje konflikt interesów między funkcją, którą sprawuje, a jego osobistymi i rodziny biznesami.
Pod koniec kwietnia odbyły się dwa spotkania z mieszkańcami gminy Grodków. Jedno w Starowicach, a drugie w Młodoszowicach. W poniedziałek 29 kwietnia na spotkaniu w Starowicach obecni byli przedstawiciele inwestora, który planuje budowę farm wiatrowych, burmistrz Miłosz Krok, pracownicy urzędu gminy oraz przewodniczący Dariusz Gajewski.
Mieszkańcy Starowic oraz innych wiosek obecni na spotkaniu wyrażali głównie swoje obawy dotyczące elektrowni wiatrowych. Wskazywali, iż zostali zaskoczeni informacją, iż wokół Starowic będą stawiane prawie 300-metrowe wiatraki. Twierdzili, iż stracili zaufanie do swojego sołtysa Dariusza Gajewskiego. Wyrażali zaniepokojenie faktem, iż ich nieruchomości stracą na wartości przez budowę farm wiatrowych. Z ich wypowiedzi podczas spotkania wynika, iż czują się oszukani, ponieważ nikt ich nie pytał, czy chcą na swoim terenie takie inwestycje.
– Dlaczego w żadnej z miejscowości nie było referendum w sprawie lokalizacji turbin i farm wiatrowych? – pytali na spotkaniu.
Wyrażali także obawy, iż infrastruktura zostanie zniszczona podobnie jak w miejscowościach, w których już są farmy wiatrowe.
– Czy wiecie, czy w ogóle wam przeszło przez myśl, iż mieszkają tu dzieci z niepełnosprawnościami, z autyzmem, z padaczką, z zespołem Aspergera? Czy wy zastanawialiście się, co robicie tym dzieciom? To są dzieci, które są wyczulone na bodźce, takie jak sygnały, dźwięki i ruch. To wszystko, co powodują wiatraki. Wywołuje to w nich ogromny stres, irytacje, bóle głowy i depresje. Dla tych dzieci to jest zabójstwo. Kto im pomoże? – pytała zrozpaczona matka przedstawicieli inwestorów i burmistrza Miłosza Kroka.
Mieszkańcy Starowic i okolic obecni na spotkaniu wyrażali swoje oburzenie, iż przewodniczący Dariusz Gajewski dba tylko o swoje interesy, a nie mieszkańców.
Przedstawiciel inwestora przekazał informację, iż farma wokół Starowic jest planowana na moc 45 MW. Natomiast radny Kwiatkowski przedstawiał mieszkańcom sytuację prawną związaną z wnioskiem o unieważnienie planu zagospodarowania gminy. Potwierdził, iż jest to jeden ze sposobów prawnych, który może zablokować budowę następnych farm wiatrowych. Niestety sprawa została zablokowana przez przewodniczącego Gajewskiego, który według radnego ma ewidentny konflikt interesów, bo na jego działkach będą umieszczone turbiny wiatrowe.
– Najpierw wpłynęło do rady wezwanie do usunięcia naruszeń prawnych w uchwale o miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Później wpłynęła skarga dotycząca tej samej sprawy, bo takie są procedury. Najpierw wezwanie, później skarga. Gajewski przez dwa miesiące sprawą się nie zajmował. To uniemożliwiło radnym zajęcie stanowiska w tej sprawie. Potem jako przewodniczący uznał razem z burmistrzem, iż zewnętrzna kancelaria zajmie się skargą. Kuriozalne było, iż zarówno burmistrz Krok, jak i Gajewski uznali, iż będzie ona bezstronna – tłumaczył nam radny Waldemar Kwiatkowski.
Dariusz Gajewski na pytanie radnego ile turbin zostanie umiejscowionych na działkach należących do niego i jego rodziny wprost powiedział, iż osiem turbin. Tym samym przewodniczący Gajewski potwierdził nasze wcześniejsze informacje, o których pisaliśmy w poprzednim wydaniu Panoramy Powiatu. Ta wypowiedź potwierdza konflikt interesów radnego Gajewskiego jako przewodniczącego, który ma reprezentować mieszkańców, a nie swoje osobiste i rodziny biznesy. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce internetowej frazę dotyczącą stawek umów na dzierżawę nieruchomości na cele elektrowni wiatrowych, żeby wiedzieć, iż sięgają one 150 000 złotych za turbinę rocznie. Można łatwo obliczyć, iż Gajewski z rodziną „gra” w całej sytuacji związanej z farmami wiatrowymi o ponad milion złotych rocznie. Dokładnie 1 200 000 złotych. To może wiele tłumaczyć w jego postępowaniu. Do sprawy będziemy wracać.
Spotkanie w Starowicach – nagranie
Dzięki uprzejmości jednego z naszych czytelników udostępniamy nagranie ze Starowic. Uwaga! Jakość nagrania w niektórych momentach jest niezbyt dobra.
Gajewski potwierdza, iż na jego i rodziny działkach powstanie 8 turbin wiatrowych. Do odsłuchania między 57,12 a 57,30.