Oceniając ostatnie działania poszczególnych polityków lepszego sortu portal NaTemat.pl nie ma złudzeń. – Trwa festiwal bezwstydu – czytamy w portalu NaTemat.pl.
– Koledzy z obozu władzy ustawili się w kółeczku wzajemnej adoracji, by przed wyborami obsypywać się zaszczytami, nagrodami i pieniędzmi. Obajtek da Zgrywusowi, Zgrywus da Bagniakowi, Bagniak… jeszcze się zobaczy, czym może kupczyć były Gargamel TVP na swoim nowym stołku w Banku Światowym. Pewne jest jedno: milion złotych rocznie zapewni mu komfort wspomagający kreatywność. Dla Wioski oczywiście – zauważa Anna Dryjańska.
To, co widzimy, to dopiero początek. Wspólnym mianownikiem działań obozu władzy w nadchodzących miesiącach będzie „puszczanie”: hamulców, poręczy, rozsądku czy wreszcie nerwów. Mówiąc krótko: bezwstyd. To już się dzieje – dodaje dziennikarka.
My możemy jedynie zacisnąć zęby. I odliczać czas do wyborów.