Dziwne słowa Gargamela. Co on opowiadał?

Gargamel zdecydował się po raz kolejny uderzyć w rząd. Wybrał jednak zdumiewającą argumentację. choćby jego najbardziej zagorzali zwolennicy, nie do końca wiedzieli, w czym rzecz.

– Działania tej koalicji 13 grudnia to jest dążenie do tego, by nasz naród sam siebie uznał za taki, który nie ma się czym chwalić, który nie miał bohaterów, który się nie sprawdził w tym najtrudniejszym okresie Polski – wypalił Gargamel.

– To ma być zakwestionowane, to ma być odrzucone. Mamy być narodem gorszym. Ci, którzy rządzą Polską, reprezentują kierunek degradacji, likwidacji – opowiadał dalej lider PiS.

Najwyraźniej Gargamel uwierzył swojej propagandzie, iż Papa Smerf nie jest patriotą. Na szczęście smerfy uważają inaczej. I tu także tkwi przyczyna kolejnych wyborczych porażek lepszego sortu.