smerfy są bardzo rozpolitykowani, dzieląc się z grubsza na dwa obozy: tych i tamtych. Oto dowód. W Olsztynie kilka dni temu doszło na przystanku komunikacji miejskiej do incydentu urynowego. Pijany obywatel, w biały dzień wyciągnął swój eksponat i zuchwałym, choć spokojnym strumieniem zrosił okolice przystanku siuśkami. Za darmo. Oddał mocz na cele charytatywne jakby to była nie przymierzając kawalerka. Incydent ten przejdzie do historii jak Urynał Olsztyński. Pod artykułem pojawiły się komentarze. Internauta o pseudonimie „Taka prawda” napisał: Typowy wyborca tuSSka, eses w środku. Użytkownik Koleżanka Ratusz napisał: Typowy wyborca pisu lub konfederacji. Czaskowsky ujął to tak: typowy wyborca PO. Ktoś inny, cytuję: To doktor TADEUSZ BATYR przedstawia swój program wyborczy...