– Wymogi środowiskowe są w tej chwili ogromnym wyzwaniem dla przedsiębiorców.
Mamy tutaj dwie perspektywy. Z jednej strony to perspektywa zewnętrzna, czyli legislacja. Jest tego naprawdę dużo: dużo nowych obowiązków, dużo nowych inicjatyw ustawodawczych, takie jak rozszerzona odpowiedzialność producenta, system kaucyjny, dyrektywa single-use plastics, ale też CBAM, EUDR itd. – mówi agencji Newseria Piotr Grodkiewicz, dyr. Działu Recyklingu i Zrównoważonego Rozwoju w firmie Eko Cykl.
Nowe przepisy nakładają na przedsiębiorców szeroki zakres wymogów
Rosnące wymogi środowiskowe, nowe obowiązki sprawozdawcze i zmieniające się stawki opłat za korzystanie ze środowiska stają się dla wielu firm poważnym wyzwaniem operacyjnym. Coraz więcej przedsiębiorców dostrzega jednak, iż adekwatne zarządzanie tym obszarem może być nie tylko kosztem, ale i źródłem przewagi konkurencyjnej, pod warunkiem iż procesy zostaną uporządkowane i dobrze zaplanowane.
Nowe przepisy nakładają na przedsiębiorców szeroki zakres wymagań dotyczących zarówno produktów, jak i procesów produkcyjnych. W praktyce oznacza to jednoczesne dostosowanie się do unijnego pakietu przepisów, m.in. dyrektywy SUP ograniczającej stosowanie jednorazowych tworzyw sztucznych, rozporządzenia EUDR w sprawie produktów wolnych od wylesiania oraz mechanizmu CBAM, który wyrównuje koszty emisji między towarami unijnymi i importowanymi, przeciwdziałając „ucieczce emisji”. System kaucyjny i rozszerzona odpowiedzialność producenta (ROP) nakładają na firmy kolejne obowiązki raportowe.
Wiele firm gubi się w praktycznych aspektach sprawozdawczości
– Z drugiej strony ogromnym wyzwaniem jest uporządkowanie procesów związanych z rozliczeniami środowiskowymi w firmie. Często jest tak, iż w wielu działach te procesy nie mają właściciela, nie mają jednej osoby zarządzającej i koordynującej. Zupełnie inaczej niż w przypadku obowiązków księgowych, fiskalnych, gdzie mamy księgową, kadrową, kogoś odpowiedzialnego, przepisy środowiskowe często nie mają „właściciela” – ocenia Piotr Grodkiewicz.
Brak jednoznacznego nadzoru nad tym obszarem sprawia, iż wiele firm gubi się w praktycznych aspektach sprawozdawczości. A to właśnie formalne terminy i zasady rozliczeń decydują o tym, czy przedsiębiorstwo spełnia wymogi ustawowe i unika sankcji.
Obowiązki środowiskowe w najbliższym czasie będą stanowiły dużą przewagę lub stratę konkurencyjną dla firm
– Wymogi środowiskowe przez cały czas często są postrzegane jako uciążliwy obowiązek, jest duża trudność w identyfikacji tych wymogów, przepisów, a potem w racjonalnym ich wdrożeniu. Firmy mają braki w wiedzy z tego zakresu – gąszcz przepisów powoduje, iż ciężko się im rozliczyć. Przykładem jest chociażby butelka PET, która jest objęta pięcioma różnymi opłatami i obowiązkami środowiskowymi, podczas gdy jeszcze dwa–trzy lata temu był to jeden obowiązek. Teraz pytanie, jak się w tym połapać? Często potrzeba tutaj fachowca, doradcy zewnętrznego, żeby to zrozumieć i dobrze wdrożyć kosztowo w firmie – tłumaczy Grodkiewicz.
– Wydaje mi się, iż obowiązki środowiskowe w najbliższym czasie będą stanowiły dużą przewagę lub stratę konkurencyjną dla firm, ponieważ skala wzrostu kosztów związanych z przepisami środowiskowymi w ostatnich latach jest ogromna. Dlatego ten, kto dobrze zmapuje obowiązki, racjonalnie je wdroży, będzie wygranym na rynku.
Wykaz dotyczący korzystania ze środowiska oraz należne opłaty trzeba złożyć do 31 marca za poprzedni rok
Dla firm równie ważne jak same przepisy są terminy i sposób rozliczeń. Ustawa Prawo ochrony środowiska nakłada na podmioty korzystające ze środowiska obowiązek uiszczania tzw. opłaty środowiskowej. Co roku stawki są aktualizowane w obwieszczeniach Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W 2024 r. górna jednostkowa stawka za gazy i pyły wprowadzane do powietrza wynosiła 512,23 zł za kilogram, a w 2025 r. wzrosła do 570,62 zł. Analogicznie rosną opłaty m.in. za składowanie odpadów, co przedsiębiorstwa muszą uwzględniać przy kalkulacjach kosztów działalności.
Wykaz dotyczący korzystania ze środowiska oraz należne opłaty trzeba złożyć do 31 marca za poprzedni rok. Ustawa przewiduje też uproszczenia dla najmniejszych emitentów – przedsiębiorstwa, których roczne należności nie przekraczają 800 zł, są zwolnione z ich uiszczania, a w przypadku kwot poniżej 100 zł nie muszą choćby składać wykazu. Od 2019 r. dane o emisjach raportowane są do krajowej bazy KOBiZE, co ułatwia weryfikację sprawozdań.
Każdy, kto przekracza pewien niewielki poziom emisji, ma obowiązek złożyć sprawozdanie do KOBiZE i wnieść opłatę
– Korzystanie ze środowiska to nie jest tylko czerpanie zasobów, ale również emitowanie do powietrza. Każdy, kto przekracza pewien niewielki poziom emisji, ma obowiązek złożyć takie sprawozdanie i wnieść opłatę. Możliwe jest coś na kształt premiowania skutecznego uzyskania efektu ekologicznego, bo przedsiębiorca, który zrealizował w terminie swoje zobowiązanie spłaty, może się ubiegać o to, aby fundusz umorzył mu odsetki, pod warunkiem iż one będą dalej inwestowane w poprawę zachowania tego przedsiębiorcy wobec środowiska, aby mniej emitować – podkreśla Tomasz Chruszczow, specjalista ds. zarządzania emisjami w firmie Eko Cykl.

5 godzin temu












![Modlitwa według św. Teresy z Ávili – droga przyjaźni z Bogiem [FELIETON]](https://misyjne.pl/wp-content/uploads/2024/02/DSC_3668.jpg)
