Denerwuje mnie dobroduszny, odwrócony klasizm, który uprawia się w Polsce

2 miesięcy temu

„Denerwuje traktowanie osób spoza głównych ośmiu miast wojewódzkich albo osób bez wykształcenia wyższego jako tych, nad którymi trzeba się «pochylić» i dać taryfę ulgową” – mówi antropolożka Olga Drenda w rozmowie z Kingą Kurysią.

Idź do oryginalnego materiału