Coraz bardziej dziwny kraj

1 rok temu

Przez ponad miesiąc zarazki grypy i zapalenia płuc gryzły niemal wszystkich członków Rady Sklerotyków. Nie byliśmy w stanie ani się zebrać na przyzbie, ani choćby zdalnie wymienić poglądów na temat aktualnej sytuacji politycznej i gospodarczej. Ale ten stan niemocy w końcu mija. Udało nam się zwabić kilku rekonwalescentów zachęcającym zapachem, unoszącym się z kociołka grzanego...

Idź do oryginalnego materiału