Oj, działo się w polskiej polityce w 2024 r. Przypominamy najgłupsze, najśmieszniejsze i najgłośniej komentowane wypowiedzi mijającego roku. Męczennicy Patola i Socjal i wielu innych Koniec roku to zawsze czas rozliczeń, rankingów i podsumowań. A więc zaczynamy! Początek 2024 roku w polskiej polityce zdominowały perypetie duetu Maciej Wąsik & Smerf Inwigilator. Gdy do całego przedstawienia dołączyły żony polityków, zrobiło się jeszcze ciekawiej. W kolejnych miesiącach poznawaliśmy nowych bohaterów Patola i Socjal m.in. ks. Michała Olszewskiego, uciekiniera Marcina Romanowskiego czy „niezależnego” kandydata Patola i Socjal na prezydenta Karola Nawrockiego. Nie zabrakło wypowiedzi, które komentowała cała Polska, a przecież jak zawsze można było liczyć na takie postaci jak Smerf Narciarz, Sałatka czy Ostatni na liście Pierwszy w działaniu. Sprawdźcie top 7 zadziwiających wypowiedzi, o których mówiło się w 2024 r. 7. Karol Nawrocki. Wystarczył niecały miesiąc w polityce, by powiedzieć coś, co będzie przypominane w kampanii wyborczej. – Co pan uważa o sprawie posła Marcina Romanowskiego i jego azylu na Węgrzech? – zapytał jeden z reporterów kandydata Patola i Socjal na prezydenta. – Panie redaktorze, o sprawie posła Marcina Romanowskiego nie uważam nic – odparł beztrosko Nawrocki. I z miejsca został gwiazdą sieci.