Chciała zrobić ładny stroik… teraz ma sprawę w sądzie. Mandaty na cmentarzach jak nigdy wcześniej!

4 godzin temu

Przed dniem Wszystkich Świętych służby ruszyły z kontrolami w całej Polsce. Straż Leśna i Straż Miejska ostrzegają, iż choćby pozornie niewinne zachowania – jak zerwanie gałązek z lasu na stroik czy wyrzucenie znicza LED do zwykłego kosza – mogą skończyć się wysokim mandatem. Grzywny sięgają choćby 5 tysięcy złotych, a w niektórych przypadkach sprawa może trafić do sądu. Leśnicy apelują: „Nie ryzykujmy dla jednej gałązki – legalne stroisze i prawidłowa segregacja to podstawa”.

Fot. Warszawa w Pigułce

Przed 1 listopada ruszyły kontrole. Za stroik lub znicz możesz dostać choćby 5 tys. zł mandatu

Zbliżające się święto Wszystkich Świętych to nie tylko czas refleksji i pamięci o bliskich zmarłych, ale także okres wzmożonych kontroli na cmentarzach i w lasach. Straż Leśna, Straż Miejska i służby porządkowe przypominają, iż choćby drobne przewinienia – jak nielegalne zerwanie gałązek czy wyrzucenie znicza LED do złego pojemnika – mogą skończyć się wysoką grzywną. W tym roku kary sięgają aż 5000 zł.

Leśnicy w akcji. Stroisz pod lupą

Jak co roku przed 1 listopada, Straż Leśna prowadzi akcję „Stroisz”, której celem jest zwalczanie nielegalnego pozyskiwania gałęzi jodły i świerku. To właśnie z nich powstają ozdoby i wiązanki, które trafiają później na groby. Leśnicy alarmują, iż choćby jedno nielegalne cięcie w młodym drzewostanie może poważnie uszkodzić drzewo, a skala problemu sięga tysięcy przypadków rocznie.

Osoby złapane na gorącym uczynku mogą zostać ukarane mandatem do 500 zł, jednak w przypadku większej ilości skradzionego materiału lub działania w celach handlowych, sprawa może trafić do sądu. Wtedy kara wzrasta choćby do 5000 zł, a w skrajnych przypadkach – gdy szkoda jest znaczna – czyn może zostać zakwalifikowany jako kradzież leśna, zagrożona karą do pięciu lat więzienia.

Leśnicy podkreślają, iż legalny zakup stroiszu jest możliwy – wystarczy zgłosić się do najbliższego nadleśnictwa. Lasy Państwowe oferują gałęzie pozyskane podczas prac pielęgnacyjnych, dzięki czemu można przygotować dekoracje bez ryzyka mandatu.

Znicze LED i solarne – ekologiczna pułapka

Drugim problemem, na który zwracają uwagę służby, jest wyrzucanie elektronicznych zniczy do zwykłych koszy. Znicze LED i solarne zawierają baterie, diody i inne elementy elektroniczne, które klasyfikują je jako elektrośmieci. Nie można ich więc wyrzucać do pojemników na odpady zmieszane czy szkło.

Na wielu cmentarzach pojawiły się już specjalne, czerwone pojemniki przeznaczone do zbiórki elektroodpadów. jeżeli ich nie ma, zużyty znicz należy zabrać ze sobą i oddać do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK).

Wyrzucenie takiego znicza do zwykłego kosza to wykroczenie, za które grozi grzywna do 5000 zł. Co więcej, jeżeli działanie zostanie uznane za szkodliwe dla środowiska, sprawca może odpowiadać choćby z Kodeksu karnego.

Segregacja na cmentarzu – najczęstsze błędy

W okresie Wszystkich Świętych na cmentarzach powstają tysiące ton odpadów. Dlatego prawidłowa segregacja ma ogromne znaczenie.

  • Szklane znicze z resztkami wosku należy wyrzucać do odpadów zmieszanych (czarny pojemnik), nie do szkła.
  • Sztuczne kwiaty i wiązanki trafiają do odpadów zmieszanych.
  • Żywe kwiaty i naturalne gałęzie – do bioodpadów (brązowy pojemnik).
  • Czyste plastikowe doniczki, folie i puste wkłady można wrzucać do żółtego pojemnika (tworzywa sztuczne i metale).

Samorządy zapowiadają wzmożone kontrole i nie będą pobłażać osobom, które zlekceważą przepisy.

Mandat to nie wszystko

Choć dla wielu smerfów Wszystkich Świętych to czas rodzinny i spokojny, strażnicy przypominają, iż brak ostrożności lub niewiedza nie zwalnia z odpowiedzialności. Nielegalny stroik czy wyrzucony do złego kosza znicz mogą kosztować więcej, niż się wydaje. Dlatego tegoroczne porządki i wizyty na cmentarzach warto zacząć od… przypomnienia sobie zasad.

Idź do oryginalnego materiału