Bruksela wprowadza surowy zakaz. Kluczowa jest ta data – po niej nic już nie zrobisz

8 godzin temu

Komisja Europejska opublikowała wytyczne, które kończą dyskusje o możliwym zakazie pieców gazowych. Część właścicieli domów będzie musiała się przygotować na zmiany. najważniejsze daty to 2025, 2030 i 2040.

Fot. Shutterstock

30 czerwca Komisja Europejska wydała dokument, który doprecyzowuje, jak państwa członkowskie powinny rozumieć pojęcia „kotły na paliwa kopalne” i „budynki zeroemisyjne” w kontekście dyrektywy EPBD. Wbrew wielu alarmującym doniesieniom, nikt nie nakaże demontażu już zainstalowanych pieców gazowych. Jednak nowe zasady wprowadzają istotne ograniczenia, które wejdą w życie w kilku etapach.

W praktyce to rodzaj paliwa, a nie sama technologia grzewcza, decyduje o tym, czy kocioł zostanie uznany za opalany paliwem kopalnym. To oznacza, iż ten sam piec może być zgodny z nowymi przepisami, jeżeli zamieni się w nim gaz ziemny na biometan czy wodór.

Od stycznia 2025 koniec dotacji na samodzielne piece gazowe

Pierwsza istotna zmiana zaczęła obowiązywać już na początku 2025 roku. Od stycznia państwa członkowskie UE nie mogą przyznawać dotacji, preferencyjnych pożyczek ani ulg podatkowych na zakup i montaż nowych samodzielnych kotłów zasilanych gazem ziemnym, olejem czy węglem. To dotyczy zarówno nowych budynków, jak i remontowanych.

Wyjątek przewidziano dla instalacji hybrydowych, gdzie głównym źródłem ciepła są odnawialne źródła energii. W takich systemach piec gazowy pełni jedynie rolę uzupełniającą – włącza się podczas silnych mrozów, gdy pompa ciepła czy kolektory słoneczne nie dają rady pokryć całego zapotrzebowania na ciepło.

Istotne jest też to, iż jeżeli ktoś otrzymał wsparcie finansowe na zakup pieca gazowego przed 2025 rokiem, może z niego skorzystać do końca 2027 roku. Do końca 2029 roku montaż samodzielnych pieców gazowych jest możliwy na dotychczasowych zasadach – zmienia się tylko system dofinansowań, a nie sama możliwość instalacji.

Od 2030 roku piece gazowe tylko z OZE w nowych budynkach

Kluczowa zmiana wejdzie w życie od 2030 roku. Od tego momentu w nowych budynkach oraz w budynkach po gruntownej termomodernizacji piece gazowe będą mogły być instalowane wyłącznie w połączeniu z odnawialnymi źródłami energii. W praktyce oznacza to konieczność instalacji systemu hybrydowego – na przykład pieca gazowego z pompą ciepła, kolektorami słonecznymi czy panelami fotowoltaicznymi.

W istniejących budynkach, które nie przejdą głębokiej termomodernizacji, wymiana i naprawa urządzeń będzie odbywać się bez ograniczeń – tak jak dotychczas. Nikt nie będzie zmuszał do wymiany sprawnie działającego kotła gazowego.

Warto podkreślić, iż kotły gazowe zasilane odnawialnymi paliwami – biometanem czy wodorem – nie będą objęte żadnymi ograniczeniami choćby po 2030 roku. Można je będzie instalować jako samodzielne źródło ciepła w każdym typie budynku.

Co to oznacza dla ciebie?

Jeśli masz już zainstalowany piec gazowy, możesz zachować go tak długo, jak długo będzie sprawny. Nikt nie nakaże jego demontażu. Gdy przyjdzie czas na wymianę, będziesz mógł zainstalować nowy kocioł gazowy – o ile twój dom nie przejdzie w międzyczasie gruntownej termomodernizacji.

Jeśli planujesz budowę nowego domu i chcesz go wykończyć po 2030 roku, od razu rozważ instalację hybrydową. Warto połączyć piec gazowy z pompą ciepła lub instalacją solarną. To nie tylko spełnienie wymagań przepisów, ale też realna oszczędność na rachunkach – OZE będzie głównym źródłem ciepła, a gaz włączy się tylko w najzimniejsze dni.

Jeśli mieszkasz w starszym budynku i nie planujesz głębokiej termomodernizacji, możesz wymieniać swój piec gazowy na nowy kocioł gazowy choćby po 2030 roku. Przepisy tego nie zabraniają.

Piece hybrydowe – nowy standard ogrzewania

Systemy hybrydowe to rozwiązanie, które łączy tradycyjne piece gazowe z odnawialnymi źródłami energii. W praktyce najczęściej chodzi o połączenie kotła gazowego z pompą ciepła powietrzną. Taki układ pracuje inteligentnie – przez większość roku ciepło generuje pompa ciepła, która jest bardzo efektywna przy temperaturach powyżej -5 stopni Celsjusza.

Dopiero gdy temperatura spada poniżej tej wartości, a zapotrzebowanie na ciepło rośnie, włącza się piec gazowy. W efekcie właściciel domu korzysta z niskich kosztów eksploatacji pompy ciepła przez większą część sezonu grzewczego, a piec gazowy gwarantuje komfort cieplny choćby podczas najsilniejszych mrozów.

Producenci urządzeń grzewczych rozwijają już takie systemy. Na rynku dostępne są sterowniki, które automatycznie przełączają się między źródłami ciepła w zależności od temperatury na zewnątrz i aktualnych cen energii. To oznacza, iż system sam wybiera najtańsze źródło ciepła w danym momencie.

Biometan i wodór – paliwa przyszłości dla pieców gazowych

Jednym z najważniejszych zapisów wytycznych Komisji Europejskiej jest rozróżnienie między gazem ziemnym a gazami odnawialnymi. Kotły zasilane biometanem, biopropanem czy wodorem będą mogły być instalowane bez ograniczeń także po 2030 roku.

Biometan to oczyszczony biogaz uzyskiwany z odpadów organicznych, resztek rolniczych czy ścieków. W Polsce potencjał produkcji biometanu szacuje się na 4 mld mł rocznie. Krajowy Plan na rzecz Energii i Klimatu zakłada osiągnięcie produkcji na poziomie 1,5 mld mł do 2030 roku i 3,9 mld mł do 2040 roku. We wrześniu 2024 roku Polska Spółka Gazownicza przyłączyła pierwszą biometanownię w Strzelinie do krajowej sieci gazowej.

Wodór to drugi obiecujący kierunek. Nowoczesne kotły gazowe typu „H2 Ready” mogą już teraz spalać mieszankę gazu ziemnego z 20-procentowym dodatkiem wodoru. W przyszłości, gdy infrastruktura gazowa zostanie dostosowana do transportu czystego wodoru, takie kotły będą mogły działać w pełni zeroemisyjnie.

Kalendarz zmian – kiedy co się zmienia

2025 rok to koniec dotacji na samodzielne piece gazowe. Można je przez cały czas instalować, ale bez wsparcia finansowego z programów publicznych. Dofinansowanie dostępne jest tylko dla systemów hybrydowych, gdzie główną rolę odgrywają OZE.

2029 rok to ostatni moment, kiedy można instalować samodzielne piece gazowe na gaz ziemny na dotychczasowych zasadach. Od 2030 roku w nowych budynkach i budynkach po gruntownej termomodernizacji piece gazowe będą mogły działać tylko w połączeniu z OZE lub jako kotły zasilane gazami odnawialnymi.

2040 rok to planowany termin całkowitego wycofania paliw kopalnych z ogrzewnictwa. Dyrektywa EPBD nie przewiduje jednak sankcji za niewypełnienie tego celu. To raczej cel strategiczny dla państw członkowskich niż twardy zakaz.

Praktyczne porady dla właścicieli domów

  • Jeśli planujesz budowę nowego domu, od razu projektuj system hybrydowy. Późniejsza dobudowa pompy ciepła czy instalacji solarnej do istniejącego systemu grzewczego jest droższa i bardziej skomplikowana niż montaż wszystkiego od razu.
  • Termin 2030 jest kluczowy. o ile dom podlegał termomodernizacji lub jest nowy, obowiązuje go zakaz montażu samodzielnych pieców gazowych. Piec taki może pracować tylko systemie hybrydowym.
  • Jeśli twój obecny piec gazowy ma powyżej 15 lat, rozważ wymianę na nowoczesny kocioł kondensacyjny typu „H2 Ready”. Taki sprzęt zużywa o 30% mniej gazu niż stare kotły i jest gotowy na przyszłe zmiany w składzie paliwa gazowego.
  • Jeśli nie planujesz gruntownej termomodernizacji, możesz spokojnie korzystać ze swojego pieca gazowego i w przyszłości wymienić go na nowy kocioł gazowy. Przepisy tego nie zabraniają w istniejących budynkach.
  • Jeśli zastanawiasz się nad termomodernizacją, od razu pomyśl o instalacji hybrydowej. Głęboka termomodernizacja to moment, kiedy warto zainwestować w system łączący różne źródła ciepła.
  • Nie wierz w plotki o obowiązkowym demontażu pieców gazowych. Takich przepisów po prostu nie ma. Komisja Europejska jasno wskazała, iż istniejące kotły mogą pracować dalej, a wymiana i naprawa będzie możliwa bez ograniczeń w budynkach, które nie przejdą głębokiej termomodernizacji.

Polska infrastruktura gazowa gotowa na zmiany

Polska Spółka Gazownicza i PGNiG od kilku lat przygotowują infrastrukturę do transportu odnawialnych gazów. Pierwsze biometanownie są już przyłączane do sieci, a projekty dotyczące magazynowania wodoru w kawernach solnych znajdują się w fazie zaawansowanych badań.

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska uruchomił program „Energia dla wsi”, który oferuje dotacje i pożyczki na budowę biogazowni. Poziom dofinansowania może wynosić choćby 65% kosztów kwalifikowanych. To oznacza, iż infrastruktura do produkcji biometanu będzie się gwałtownie rozwijać w najbliższych latach.

Przedstawiciele branży gazowej podkreślają, iż samodzielne kotły gazowe pozostaną na rynku przynajmniej do 2040 roku. Nie ma więc ryzyka, iż właściciele domów z piecami gazowymi zostaną z urządzeniami, których nie będą mogli serwisować ani wymieniać.

Idź do oryginalnego materiału