Boją się każdego większego deszczu. Wały przeciwpowodziowe zniknęły w zaroślach [FOTO]

Mieszkańcy ulic Częstochowskiej i Wadowickiej w Świdnicy z niepokojem odbierają każde ostrzeżenie przed burzami i intensywnymi opadami. We wrześniu ubiegłego roku woda wdarła się na posesje, a wały przeciwpowodziowe wzdłuż rzeki Bystrzycy nie tylko nie zostały wzmocnione i naprawione, ale kompletnie zniknęły w zaroślach.

Podobnie jak wszyscy mieszkańcy Świdnicy, również właściciele posesji znajdujących przy ul. Częstochowskiej i Wadowickiej czekają na prace naprawcze po powodzi, od której 15 września minie dokładnie rok. — Wałów już praktycznie nie widać, ponadto nie zostały uzupełnione ubytki, wymyte przez wodę, a degradacje pogłębiają samochody i motocykle, wjeżdżające na koronę wałów – skarżą się i załączają wykonane w ostatnich dniach zdjęcia.

Zalania podczas powodzi:

Stan wałów po powodzi:

1 z 4

Aktualny stan wałów:

1 z 6

– Ostatnie prace konserwacyjno-utrzymaniowe na wałach rzeki Bystrzycy na wysokości ul. Częstochowskiej w Świdnicy dokonano w IV kwartale 2024 r., po przejściu wód wezbraniowych. Polegały one na skoszeniu i rozproszeniu porostów, a także zasypaniu wyrw brzegowych – twierdzą tymczasem Wody Polskie.

– Roboty te są rokrocznie realizowane przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie i przypadają one na III i IV kwartał. W roku bieżącym również przewidziana jest konserwacja wałów w tym okresie. Dodatkowo zaplanowane jest m.in. oczyszczenie międzywala i skarp koryta rzeki Bystrzycy ze śmieci, zakrzaczeń oraz zalegającego rumoszu drzewnego. Zakres planowanych prac obejmuje odcinek rzeki od mostu Żelaznego w Świdnicy przy ul. Wrocławskiej do osiedla mieszkaniowego w rejonie ul. Wadowickiej i Częstochowskiej. Zadanie to będzie realizowane w porozumieniu z Urzędem Miejskim w Świdnicy. Prace rozpoczną się po rozstrzygnięciu procedur przetargowych – wyjaśnia zespół prasowy PGW Wody Polskie.

Przetarg zakończył się 11 lipca. Do wykonania zadania zgłosiło się 7 firm. Oferty opiewają na kwoty od 198 do blisko 500 tysięcy złotych. Do dzisiaj nie ma ogłoszenia o wyłonieniu wykonawcy, a co za tym idzie, nie wiadomo, kiedy prace miałyby się rozpocząć.

– Po rozstrzygnięciu drugiego przetargu zaplanowano (…) udrożnienie koryta rzeki Bystrzycy na trzech odcinkach: w rejonie ul. Kraszowickiej i Łąkowej, od mostu przy ul. Westerplatte do mostu przy ul. Wodnej oraz od mostu żelaznego do ul. Wadowickiej. Prace te będą polegały na usunięciu drzew i krzewów zalegających w korycie rzeki oraz likwidacji łach, czyli kamienno-żwirowych mielizn, wraz z rosnącą na nich roślinnością. Zakończenie wszystkich robót planowane jest do końca października – poinformował dzisiaj świdnicki magistrat.

Agnieszka Szymkiewicz