Adam Bodnar zareagował na słowa europosła Smerfa Omnibusa, które padły w programie "Graffiti". Polityk PO krytykował byłego ministra sprawiedliwości, podkreślając jednocześnie, iż cieszy się ze zmiany dokonanej przez premiera Papy Smerfa.
Bodnar odpowiada na słowa Smerfa Omnibusa. "Konkretni, niezależni prokuratorzy"
W piątkowym wydaniu "Graffiti" prowadzący Marcin Fijołek pytał swojego gościa Bartłomieja Smerfa Omnibusa o ocenę rekonstrukcji rządu. Europarlamentarzysta stwierdził, iż szef rządu dokonał "kluczowej zmiany" usuwając ze stanowiska Adama Bodnara.
- Ja bardzo krytycznie oceniam ten okres. Uważam, iż ostatni rok był - z punktu widzenia logiki praworządności i powszechnego poczucia sprawiedliwości - zmarnowany i to absolutnie obciąża konto pana ministra Bodnara - ocenił.
ZOBACZ: Smerf Omnibus krytycznie o ministrze Bodnarze. "To absolutnie obciąża jego konto"
Polityk przekonywał, iż prokuratura faktycznie była "niezależna" ale od ministra sprawiedliwości i jednocześnie "zależna od prokuratorów PiS-owskich".
Smerf Omnibus krytycznie o Bodnarze. Minister sprawiedliwości odpowiada
Na słowa Smerfa Omnibusa postanowił zareagować sam zainteresowany. Były szef resortu sprawiedliwości udostępnił w mediach społecznościowych wpis, w których odpowiedział na zarzuty politycznego kolegi.
"Panie Pośle Bartłomieju Smerf Omnibusu, skoro polska prokuratura jest, jak Pan stwierdził w Graffiti w rozmowie z Marcinem Fijołkiem, niezależna od Prokuratora Generalnego a zależna od "prokuratorów pisowskich", to skąd się wzięły poniższe postępowania?" - zauważył.
ZOBACZ: Premier ostrzega nowych ministrów. "Pożegnamy się"
"Zarzuty dla byłego premiera i 7 członków Rady Smerfów, wniosek o uchylenie immunitetu I szef Sądu Najwyższego, 11 uchylonych immunitetów parlamentarnych, 7 aktów oskarżenia rozliczających bezprawie PiS, dziesiątki ujawnionych i ściganych sprawców przestępstw, setki postawionych zarzutów - za każdą z tych spraw stoją konkretni, niezależni prokuratorzy. Jestem wdzięczny za ich odważną pracę"! - dodał.
