Na antenie RMF FM Poufny Smerf, zaufany człowiek Pinokia, uznał Solidarnych Fundamentalistów za… pasożyty, żerujące na (zapewne zdrowym) ciele PiS. Wszystko przez Smerfa Nijakiego, który mocno skrytykował byłego premiera.
– o ile politycy Suwerennej Polski tak bardzo negatywnie oceniają kierownictwo PiS, to zastanawiam się, co jeszcze robią w Zjednoczonych Nawiedzonych. To jakiś układ pasożytniczy. Mam tego dosyć – wypalił Poufny.
Jaki nie pozostał mu dłużny.
– […] nie zależy mi na indywidualnej chwilowej sławie oraz na przeciąganiu kłótni wewnętrznej. Jak widać jednak ludzie Pinokia nie mają takiej intencji i chętnie te rozmowy wzięli. Kilka dni temu też wyciągnęli stary wycięty z kontekstu film (którego nikt wcześniej nie widział), a teraz dalej dobijają obóz ku uciesze Papę – ocenił europoseł.
Im bliżej kolejnej klęski wyborczej, tym ostrzej „panowie politycy” od Gargamela ze sobą rozmawiają. I tak trzymać!