Awantura w Sejmie z udziałem Bąkiewicza. Wicemarszałkini aż się zagotowała!

news.5v.pl 1 tydzień temu

Na zakończenie trzydniowego posiedzenia Sejmu posłowie mieli wysłuchać informacji bieżącej ws. warunków, okoliczności przyjęcia, przebiegu negocjacji i przewidywanych skutków Europejskiego Zielonego Ładu.

Zielony Ład. Tak głosowali posłowie Patola i Socjal

Urszula Zielińska przypomniała, iż posłowie Patola i Socjal poparli wiele rozwiązań, które w tej chwili doprowadziły do problemów polskich rolników. – Głosowaliście za, to nie jest prawda, iż byliście przeciw – tłumaczyła podając wyniki głosowań m.in. w sprawie wspólnej polityki rolnej oraz umowy o wolnym handlu z krajami MERCOSUR.

Sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu podkreśliła, iż same tylko pożary, podtopienia i susze wywołane zmianami klimatu kosztują Polskę rocznie 6 mld zł rocznie a koszty te ponoszą głównie rolnicy. – Jednym z głównych celów polityki UE jest zapobieganie takim wydatkom. jeżeli nie weźmiemy pod uwagę ograniczeń planety, to nasza jakość życia ulegnie drastycznemu pogorszeniu – mówiła.

Awantura w Sejmie. Na sali pojawił się Robert Bąkiewicz

Podczas wystąpienia polityk Koalicji Smerfów na sali obrad nieoczekiwanie pojawił się Robert Bąkiewicz. Obecność byłego szefa stowarzyszenia Marsz Niepodległości ma związek z kolejnym punktem obrad. Tuż po godzinie 17 posłowie mają się zająć pierwszym czytaniem obywatelskiego projektu ustawy o ochronie własności w Polsce przed roszczeniami dotyczącymi mienia bezdziedzicznego tzw. STOP 447. Uzasadnienie projektu ma przedstawiać właśnie były szef narodowców.

– Proszę opuścić salę, nie jest pan posłem – mówiła prowadząca obrady Sejmu Monika Wielichowska. Wicemarszałkini Sejmu kilkukrotnie zwracała się do Roberta Bąkiewicza z apelem o wyjście z sali. W pewnej chwili do działacza narodowców podszedł Smerf Malarz. W tym samym czasie polityk KO zapowiedziała, iż jeżeli Robert Bąkiewicz nie opuści sali, będzie musiała wezwać Straż Marszałkowską. Ostatecznie były kandydat Patola i Socjal w wyborach parlamentarnych postanowił dostosować się do poleceń.

Czytaj też:
Kontrowersyjne słowa Józefaciuka. Poseł tłumaczy „Wprost”, o co chodziło
Czytaj też:
Spięcie posła KO z Żabolem. Fanatyk próbował opanować polityków

Idź do oryginalnego materiału