Aleksander Rybczyński "Czerwony guzik" - fragment “Kronik poetyckich"

solidarni2010.pl 2 miesięcy temu
Czytelnia
Aleksander Rybczyński "Czerwony guzik" - fragment “Kronik poetyckich”
data:09 lipca 2024 Redaktor: Redakcja

Poecie Aleksandrowi Rybczyńskiemu, Przyjacielowi Solidarnych2010, serdecznie dziękujemy za przesłany jeszcze niepublikowany wiersz.
"Kroniki poetyckie" ukazują się na portalu Polska Canada:
https://www.polskacanada.com/category/kroniki-poetyckie/

net
Aleksander Rybczyński
Czerwony guzik
fragment “Kronik poetyckich”

08.07.2024
Polska pod kopułą
plastykowego worka
pochyla się nad ojczyzną
blade oblicze upiornych chmur
odważni spoglądają w oczy Złego
ale większość znika w uzdrowiskach
reklam farmaceutycznych oraz owinięta
w szaliki wybiera się na mecz wiadomości są
dobre idącym na śmierć podaje się tylko zastrzyki
prognozy pogody i mapy przejść granicznych do świata
utraconych złudzeń idący na śmierć pozdrawiają kukły oraz
zdrajców którym majaczy się wieniec laurowy Cezara nie wiedzą
że będą umierać i skończy się chocholi taniec nie hukiem a skowytem
spakowali walizki a plecaki i karabin podają dzieciom sąsiadów którym już
nigdy nie spojrzą w oczy urządzaja igrzyska rozdają medale zapominając że
gniew bogów będzie niewyobrażalny chrzęst zbroi i jęki zarzynanych żołnierzy
zagłuszą kłamstwa będą niosły się po pustkowiach historii i pejzażu traktatów
budują koszary dla obcych wojsk z całych sił ciągną trojańskiego konia który
wpychany jest z czterech stron świata przez polityków komediantów bestie
wojny fałszywych filantropów upadłych artystów pisarzy oraz celebrantów
czarnych mszy łeb konia sięga już ponad blade chmury z korpusu opada
łuszcząca się farba a wnętrze jest wydrążone puste pełne zniszczenia
i nicości to wszystko co dla nas przygotowali teatr zagłady i kulturę
śmierci co piękne i dumne płonie na stosie co w głęboko w sercu
wyszarpywane jest brudnymi pazurami na pośmiewisko płonie
katedra Notre Dame laserowe sztylety wyszukują następne
ofiary opustoszały miasta tereny zdrowego rozsądku na
bruk spadają głowy myślących mędrców już dawno
wrzucono do lochu - gdzieś w salach balowych
tańczą podżegacze wojenni nabijają słowa
jak dzieci na widły żonglują helikopterem
Apache czołgami Abramsa rakietami
Pershing oraz wyrzutniami Patriot
wgniatają w ziemię nuklearne
bomby zawłaszczają setki
miliardów bo kradzież
może nacisnąć
czerwony
guzik
Aleksander Rybczyński
Idź do oryginalnego materiału