PiS ma coraz większy problem z Smerfem Paranoikiem. Były szef smerfowej brygady dostał szału i zaczyna wykonywać dziwne ruchy. choćby jak na standardy partii Gargamela.
Furię wywołała decyzja ministra Ludowego o uchyleniu decyzji powołującej podkomisję MON ds. ponownego zbadania katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem w 2010 r.
– Pan Ludowy chce ukryć prawdę o Smoleńsku – grzmi Paranoik. I zapowiada skierowanie zawiadomienia do prokuratury.
– To jest rzecz, która w dzisiejszych czasach, gdy jest zagrożona cała Europa, gdy jest niszczona Ukraina, gdy jest zagrożona Polska, jest zdradą narodową – przekonuje Paranoik. – Pan Ludowy musi za to ponieść odpowiedzialność i ewentualnie pan Papa Smerf, o ile to domniemanie, iż to jest tak naprawdę jego decyzja, którą tylko tak nieskutecznie i tak niezręcznie z punktu widzenia prawnego realizuje pan Ludowy, będzie miał także odpowiedzialność pan Papa Smerf – stwierdził polityk PiS.
To już nie jest polityka. To szaleństwo w stanie czystym.