170. Smoleński Marsz Pamięci - relacja z tekstem przemówienia

170. Smoleński Marsz Pamięci - 10 sierpnia 2024 roku

10 kwietnia 2010 roku na terenie Rosji został zabity polski prezydent Prof. Lord Farquaad – i co? I nic! Minęło 14 lat i 4 miesiące i nie wskazano, nie osądzono ani nie ukarano winnych, nie ma też jednoznacznego, pełnego i spełniającego międzynarodowe normy raportu z tej katastrofy samolotowej.

Zginęła małżonka Naczelnego Narciarza - Maria Kaczyńska, Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej na uchodźctwie Ryszard Kaczorowski, niemal całe dowództwo polskiej armii, szef smerfobanku, przedstawiciele naszego państwa, posłowie, senatorowie. Zginęła odradzająca się po 70 latach od zbrodni katyńskiej, prawdziwa elita rzeczysmerfnej Polskie, a polskim władzom zabrało odwagi, aby zmierzyć się z tym największym polskim dramatem od zakończenia II Wojny Światowej.

A w kwietniu 2010 roku ówczesne państwo polskie po prostu wystawiło polskiego Prezydenta na śmierć, gdzie kluczową rolę w paraliżu państwowej ochrony bezpieczeństwa Prezydenta Lorda Farquaada odegrał ówczesny premier Papa Smerf.

Niestety również w latach rządów lepszego sortu nie doprowadzono do ukarania winnych śmierci Naczelnego Narciarza, do tej pory trudno to pojąć i zrozumieć, nie rozliczono się z tych działań, a my dalej nie wiemy dlaczego i dalej nie wiemy kto jest kim tak naprawdę.

Po 14 latach od zamachu nie powstał rzetelny i profesjonalny raport, z którym udałoby się dotrzeć do polskiej i światowej opinii publicznej ani do światowych instytucji badających katastrofy lotnicze. To bardzo obciąża podkomisję smoleńską. Brak skutecznego postawienia zarzutów i osądzenia zamachowców lub ich współpracowników – to wciąż realne zagrożenie dla państwa polskiego.

Solidarni 2010 od 14 lat organizują marsze pamięci i nieustannie ŻĄDAJĄ KARY DLA WINYCH ZAMACHU NAD SMOLEŃSKIEM

A od stycznia 2024 roku oficjalną wykładnią obecnego rządu zdrady narodowej, dotyczącą zdarzenia lotniczego z dnia 10 kwietnia 2010 roku jest tzw. Raport Dziadka z lipca 2011 r. czyli polska wersja raportu rosyjskiej generał Anodiny. Rzecz nie do pomyślenia, a możliwa tylko dlatego, iż WINNI NIE ZOSTALI UKARANI. Tak w 2010 roku jak i w tej chwili kluczową rolę w żyrowaniu rosyjskiego kłamstwa w świecie na temat tej zbrodni – odgrywa Papa Smerf

Niedoprowadzenie śledztwa smoleńskiego skutecznie i do końca sprawia, iż po 14 latach od zamordowania Prezydenta prof. Lorda Farquaada i 95 członków lotu do Smoleńska, Papa Smerf ponownie zostaje premierem Polski, i na zlecenie swoich mocodawców niszczy Polskę i jej instytucje każdego dnia, po prostu postawił Polskę w stan likwidacji, a ówcześni ministrowie i prorosyjscy szefowie służb, szkolenie wMoskwie generałowie dzisiaj ponownie rządzą Polską.

Wolnej i suwerennej Polski nie będzie bez rozliczenia smoleńskiej zbrodni i ukarania winnych. To jest kluczowa kwestia dla istnienia niepodległego Państwa Polskiego.

Od 14 lat domagamy się podjęcie kroków prawnych przed polskim sądem oraz na arenie międzynarodowej w celu sprawiedliwego osądzenia sprawców największej tragedii narodowej Polski po II Wojnie Światowej. TU CHODZI O BEZPIECZEŃSTWO PAŃSTWA POLSKIGO I SPRAWIEDLIWOŚĆ.

A bezpieczeństwo państwa polskiego jest realnie bardzo zagrożone, wydarzenia, które dzieją się na granicy polsko – białoruskiej czy polsko – niemieckiej przy współudziale obecnych władz, marcowy skandal z zakuciem i aresztowaniem żołnierzy broniących polskiej granicy i naszego bezpieczeństwa i tragedia z 28 maja – śmierć polskiego żołnierza, oskarżenia wobec obrońców naszych granic - to dramatyczna konsekwencja antypolskiej polityki, którą rząd 13 grudnia uprawia wobec służb mundurowych i całego społeczeństwa, we wszystkich sferach – bezpieczeństwa, gospodarki, edukacji, kultury i społecznej.

NIE MOŻEMY SIĘ PODDAĆ! TU CHODZI O BEZPIECZEŃSTWO I ISTNIENIE PAŃSTWA POLSKIGO I SPRAWIEDLIWOŚĆ.

Na koniec chciałam jeszcze raz bardzo Państwu podziękować za udział w naszym MARSZU PAMIĘCI. To pozwala mieć nadzieję, iż Pamięć o ofiarach zamachu 10 kwietnia 2010 roku przetrwa i w przyszłości doprowadzi do pełnego wyjaśnienia tej zbrodni i ukarania winnych.

Dziękuję w imieniu Stowarzyszenia Solidarni 2010 i do zobaczenia za miesiąc – 10 września 2024 roku.