Łukasz Mejza miał popełnić 11 poważnych przestępstw. Prokuratura występuje z wnioskiem o uchylenie mu immunitetu. Niestety istnieje zagrożenie, iż Mejza ucieknie z Polski.
Łukasz Mejza, nazwisko, które na dźwięk wywołuje ciarki u każdego, kto zna jego przeszłość. Ten polityczny hochsztapler, który z bezczelnością godną największych szubrawców oszukiwał , ma teraz na głowie poważne problemy niż pogarszającą się reputację. Prokuratura oskarża go o popełnienie aż jedenastu przestępstw, a w Sejmie jest już wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej. Ale czekajcie – czy Mejza, nie planuje przypadkiem wyjazdu na długie wakacje, najlepiej bez biletu powrotnego?
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Mejza musi stawić czoła jedenastu zarzutom za swoje wspaniałe „osiągnięcia”, które z pewnością wpiszą go do podręczników o politycznych upadkach. Prokuratura chce, żeby stanął przed sądem, ale zanim to nastąpi, Sejm musi dać na to zielone światło. Czy tak się stanie? To się okaże, ale pytanie, które dręczy wszystkich, brzmi: czy Mejza nie zniknie jak kamfora, zanim ktokolwiek będzie mógł założyć mu kajdanki?
Jedno jest pewne – Mejza to symbol politycznego dna PiS.