Życzenia na dziwne Boże Narodzenie 2023
Dziwne w tym roku będzie Boże Narodzenie. Przeżywamy kolejny „polski grudzień”. W 1981 roku dzieci zamiast Teleranka zobaczyły w telewizji umundurowanego uzurpatora. Teraz my, dorośli, nie pomni tamtych doświadczeń z dzieciństwa, zamiast Wiadomości zobaczyliśmy w publicznej telewizji posłańca współczesnego uzurpatora, który oznajmił nam, iż zamiast zupy karmić nas będą wodą. Wtedy, w roku 1981 świat solidaryzował się z Polską, teraz milczy. Teraz także świat chce nas zagłodzić.
„Namiestnik Herod ciągle drży w obawie
Że chociaż władzę dzierży jego dłoń
I rzymski cesarz patrzy nań łaskawie
To w rączkach dzieci może kryć się broń.”
Dziwne w tym roku będzie Boże Narodzenie. „Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie”. Gdzie w tym roku położy Matka swego Syna, skoro nie ma dla Niego miejsca we współczesnym świecie? Gdzie położy swego Syna, skoro nie jest On przez Patriarchów czekany i przez wioski upragniony? Papież Franciszek zastąpił chrześcijańskie powitanie „Laudetur Jesus Christus” świeckim „buongiorno”. Odniesienia do Jezusa Chrystusa zniknęły nie tylko z przestrzeni publicznej, ale także z oficjalnych dokumentów Kościoła katolickiego. Argentyński biskup błogosławił wiernych zgromadzonych w katedrze w San Luis słowami: „W imię Ojca i Ducha Świętego”. Nie ma dla Syna Bożego miejsca we współczesnym świecie.
„Uciekali, uciekali, uciekali
Na osiołku przez pustyni żar
Jak najdalej jak najdalej jak najdalej
Ukryć Dziecię bezcenny ich skarb”
Dziwne w tym roku będzie Boże Narodzenie. Nastąpiła era Ducha Świętego zapowiadana przez średniowiecznych heretyków. Po erze Ojca miała nastąpić era Chrystusa, a po niej era Ducha Świętego. W erze Ojca obowiązywały Boże Przykazania, w erze Chrystusa obowiązywało nauczanie Pana Jezusa zapisane w Ewangeliach, w erze Ducha Świętego każdy czyn wykonany pod rzekomym natchnieniem Ducha Świętego „jest pozbawiony grzechu i wykracza poza zło i dobro, nie podlega ani wartościowaniu, ani karze w życiu wiecznym”. Podczas obrad drogi synodalnej w Rzymie zarówno duchowni jak i osoby świeckie mogły prezentować dowolne poglądy, byle były subiektywnie przekonane, iż działają pod natchnieniem Ducha Świętego. Z przyczyn oczywistych zakazana była jakakolwiek polemika z tego typu poglądami, choćby najbardziej kontrowersyjnymi, wszak z Duchem Świętym polemizować się nie godzi.
„Lecz może trzeba szlakiem iść wygnania
Tak jak przodkowie nasi kiedyś szli
Może nie tu jest Ziemia Obiecana
Może gdzie indziej będzie rósł nasz Syn”
Dziwne w tym roku będzie Boże Narodzenie. Zamiast poczucia bezpieczeństwa pojawił się strach i zwątpienie. Dlatego w tym trudnym polskim grudniu życzę Państwu, by końcowe słowa kolędy:
„Jeszcze nie wiemy co nam przeznaczone
I choć przeczucia czasem dręczą złe
Ojciec Niebieski weźmie nas w obronę
I znowu Anioł zjawi się we śnie”
przywróciły nam wszystkim nadzieję i wiarę w lepsze jutro. Wiarę, iż zło można dobrem zwyciężyć.
Marcin Bogdan
W tekście cytowałem słowa kolędy „Uciekali, uciekali”, którą napisały
Agata i Maryna Miklaszewskie a muzykę skomponował Janusz Stokłosa.
Link do kolędy w wykonaniu „Małej Armii Janosika”: