1 miesiąc temu
21 proc. firm nie dostrzega żadnych korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju, a 16 proc. nie umie takich wskazać – wynika z badania Kantar dla BASF Polska. Organizacje, które takie działania mają w swojej strategii i je realizują, mają w tej kwestii odmienne zdanie – informuje agencja Newseria Biznes.
Poza ochroną środowiska, firmy wskazują na tak istotne kwestie jak korzyści wizerunkowe, ekonomiczne i szybszy rozwój. Do podnoszenia świadomości mają służyć takie programy jak „Razem dla Planety” spółki BASF, który nagradza liderów takich działań i ich innowacyjne projekty.
Tylko co dziesiąta firma ma strategię ESG
Jak wskazuje badanie Kantar dla BASF, osiem na 10 firm podkreśla, iż w jakiś sposób uwzględnia w swojej działalności kwestie zrównoważonego rozwoju. Poziom deklaracji jest wysoki, ale w praktyce wygląda to nieco gorzej. Tylko 10 proc. ma strategię dotyczącą ESG, a kolejne 20 proc. nad nią pracuje. Swój ślad węglowy mierzy średnio co piąta badana firma, ale wśród małych podmiotów 61 proc. tego nie mierzy i – co istotne – nie planuje tego robić. Eksperci podkreślają, iż może to wynikać z niewiedzy na temat korzyści, jakie dają działania na rzecz zrównoważonego rozwoju, zarówno w obszarze ekologii, jak i społeczeństwa. Dlatego tak istotne jest wskazywanie pozytywnych przykładów firm, które od wielu lat systematycznie realizują swoje strategie w tych obszarach i odczuwają związane z tym korzyści.
Bielenda zrównoważona
– Zrównoważony rozwój to dziś nieodłączny element i powinniśmy traktować go priorytetowo – podkreśla Patrycja Zamorska, menedżer ds. ESG Grupy Bielenda, zwycięzcy II edycji programu „Razem dla Planety” w kategorii Innowator Roku. – W naszym przypadku patrzymy na to holistycznie, nie tylko przez pryzmat śladu węglowego, redukcji emisji i rozwiązań z zakresu efektywności energetycznej, które już od kilku lat wdrażamy we wszystkich naszych lokalizacjach, ale również pod kątem zanieczyszczeń, oszczędności surowców, odpadów opakowaniowych i tak naprawdę na każdym poziomie wewnątrz organizacji.
Bielenda skupia się na tworzeniu kosmetyków opartych na naturalnych składnikach aktywnych, które są bezpieczne i przyjazne dla skóry. W swojej marce tołpa 99,4 proc. produktów jest bez mikroplastiku, a tam gdzie jest to możliwe, surowce pozyskuje z certyfikowanych źródeł albo z upcyclingu. Dodatkowo firma oblicza ślad węglowy i posiada strategię na jego redukcję – zgodnie z danymi spółki od 221 roku ślad węglowy udało się zredukować o 16 proc.
Solaris jedzie w zielonym kierunku
– Coraz więcej firm jest zainteresowanych zrównoważonym rozwojem. Jest to związane m.in. z faktem, iż dynamicznie zmienia się legislacja, która wymaga od firm dostosowywania się do tych zmian. W efekcie wiele przedsiębiorstw jest coraz dojrzalszych w tym obszarze, ich działania są w tej chwili dużo bardziej zrównoważone, dużo bardziej mierzalne – mówi Weronika Krzywicka-Styzińska, menedżerka ds. ESG w Solaris Bus & Coach, zwycięzcy II edycji programu „Razem dla Planety” w kategorii Promotor Neutralności Klimatycznej. – Podjęliśmy zobowiązanie, iż do 2045 roku zredukujemy nasze emisje netto do zera i cały czas dążymy do tego, żeby w strukturze naszej sprzedaży zwiększać udział pojazdów zero- i niskoemisyjnych. Wdrażamy też szereg innych działań, które mają obniżyć emisyjność naszych procesów.
Kapituła konkursu doceniła m.in. produkcję zeroemisyjnego autobusu miejskiego zasilanego wodorowym ogniwem paliwowym, co przyczynia się do obniżania emisji w miastach. Poza tym Solaris zainwestował w instalacje fotowoltaiczne w swoich zakładach, dzięki czemu udział OZE w miksie energetycznym wzrósł do 90 proc., oraz we flotę elektrycznych wózków widłowych, aut elektrycznych i hybrydowych.
