Daniel „ku***” Obajtek.
Jacek Harłukowicz z Onetu opublikował kolejny materiał dot. podsłuchiwania przez służby Patola i Socjal swojego barona – Daniela Obajtka. O ile wcześniej były szef Orlenu zarzucał dziennikarzom kłamstwa, to teraz zmienił narrację.
– Jak Pan pewnie wie, materiały z inwigilacji są ściśle tajne. Odtajnić je można tylko w określonej procedurze. Z kolei ujawnienie tajnych materiałów według artykułu 265 kk jest przestępstwem. Rozumiem, iż popełnia Pan teraz przestępstwo? Czy publikuje fałszywki? Jak odniesie się do tego Minister Tomasz Siemoniak (koordynator służb specjalnych – red.)? Na czyje zlecenie pracuje red. Harłukowicz? – pytał wściekły Obajtek.
W najnowszej odsłonie skandalu Obajtek, w potoku bluzgów, mówił m.in. o „za*****” byłego już ministra aktywów państwowych Smerfa Górnika.