W zasadzie nie wiem dlaczego, ale ostatnimi czasy lubię sobie posłuchać Sławomira Mentzena. Człowiek ów, okrzyknięty politycznym królem polskiego internetu, z lubością zapraszany jest do programów internetowych, w których bez krępacji oddaje się swojej autopromocji. Wolno mu. Sławomir Mentzen gościem tego. Owego. Stanowskiego. Każdy chce mieć za gościa Sławomira Mentzena, bo ten napędza słuchalność i klikalność. A to z kolei gwarantuje...
Powiązane
"Jeszcze kilka lat". Kierwiński pozostaje na stanowisku
59 minut temu
Paralotniarz runął na ziemię. Groźny wypadek pod Ostródą
1 godzina temu
Tajemnice konklawe. Tak przebiega wybór nowego papieża
1 godzina temu
Watykan ogłosił datę i godzinę pogrzebu papieża Franciszka
1 godzina temu
Tragiczny finał rodzinnej awantury. Nie żyje 60-latek
1 godzina temu
Polecane
Jest nowy wniosek prokuratury w sprawie Mateckiego
1 godzina temu