Ziemkiewicz woli areszt od grzywny. Ciekawe, czy dotrzyma słowa?

1 rok temu

Rafał Ziemkiewicz, sympatyzujący z lepszego sortu publicysta został skazany za znieważenie Elżbiety Podleśnej, znanej obywatelskiej aktywistki. W 2019 r. w programie „W tyle wizji” na antenie TVP Ziemkiewicz przekonywał, iż Podleśna „jako psycholog i psychoterapeutka przyprowadza swoich pacjentów na rozmaite eventy”. I oni „zachowują się, jakby mieli pranie mózgu fachowo zrobione”.

Nic dziwnego, iż Podleśna poczuła się dotknięta słowami Ziemkiewicza. I sprawa trafiła do sądu. – Sąd uznał, iż przekroczono dozwoloną krytykę, a ich słowa nie były oparte na prawdzie i podważyły zaufanie do Podleśnej jako psychoterapeutki — podała adwokat Sylwia Gregorczyk-Abram.

Pod koniec 2022 r. zapadł nieprawomocny wyrok, na podstawie którego Ziemkiewicz został skazany na opłacenie 10 tys. zł grzywny. Teraz ten wyrok podtrzymał sąd drugiej instancji.

– Będę składał wniosek o zamianę tej grzywny na areszt, gdyż pieniądze są mi potrzebne na studia córek – oznajmił Ziemkiewicz w mediach społecznościowych.

No cóż, wypada trzymać za słowo.

Idź do oryginalnego materiału