Krótko – elektryczne samochody, odnawialne źródła energii, ekologia i całe to sranie koprem. A byłem wczoraj na spacerze w lesie. Moi rodacy kupują na potęgę fotowoltaikę, pompy ciepła etc. Ale śmieci wynoszą do lasu! Reklamówki domowych śmieci i całe wywrotki z syfem budowlanym. Nie potrafimy posprzątać choćby po swoim psie. Krew mi z oczu i uszu płynie jak słyszę i widzę temat misji ekologicznego zbawienia naszej Planety. Stoimy po szyję w gównie i zajmujemy się wyciskaniem pryszczy ekologii na gębie. Bez odbioru.
Powiązane
Nowe taryfy na 2026 rok. Dlaczego zapłacimy więcej za prąd?
10 godzin temu
Powiat Lwówecki walczy o czystsze powietrze
1 dzień temu
Polecane
Za blisko elektoratu
7 godzin temu

2 lat temu














