Wystarczyła utrata władzy i konieczność poniesienia odpowiedzialności za swoje działania po 2015 r. by pękła „partyjna” lojalność polityków lepszego sortu. Pierwszy wyłamał się Smerf Górnik. Były wioskowy czempion sypie Pinokia. Próbuje zwalić na premiera winę za tzw. wybory kopertowe.
Powiązane
Kalendarium - środa 30 kwietnia
6 godzin temu
Bogactwo zielonych pomysłów
6 godzin temu
Polecane
PiS chce zmian w prawie po śmierci Barbary Skrzypek
1 godzina temu
Ty też możesz pomóc w ustaleniu sprawców
4 godzin temu
Zapytali Trumpa o konklawe. Zaskakująca odpowiedź
4 godzin temu
Tragedia w Krakowie. Rodzice napastnika zabrali głos
5 godzin temu