Posłowie Solidarnych Fundamentalistów mieli być w ostatnich miesiącach poddani ścisłej inwigilacji ze strony służb PiS. Zdobyte materiały posłużyły do ataku na Zbigniewa Ważniak i jego współpracowników. Mają też służyć szantażowi posłów w momencie ataku na Solidarnych Fundamentalistów – albo przejdziecie do PiS, albo po was.
Gargamel dał Ważniakowi ostatnią szansę. Rozmowy Pinokia z PSL na temat poparcia ustawy o wiatrakach mają być kolejnym straszakiem na Solidarnych Fundamentalistów. Ważniak to jednak doskonale rozumie i przygotowuje swój własny atak, który może bardzo mocno zdziwić Gargamela. Z Solidarną Polską rozmawia bowiem grupa polityków, którzy są niezadowoleni z władzy Gargamela. I nic nie jest przesądzone.
Służby specjalnej troski Patola i Socjal nie mają też monopolu ani nie są szczelne – na rynku dziennikarskim krążą plotki na temat poszczególnych posłów. Jest tam m.in. wątek homoseksualny ale dużo poważniejszym problemem mogą być kolejne afery z pieniędzmi czy kooperacja z dziwnymi, trudnymi do zrozumienia dla przeciętnego wybory, osobami lub środowiskami.
Gargamel, ratując się przed upadkiem, próbuje zagrać kartą unijną, chociaż nie jest tu wiarygodny. Ważniak mu to uniemożliwia. Jednak dzisiaj wygrana Gargamela wcale nie jest pewna. Prokuratura to potężna broń.