Zb.Żak: Myśli - Bestialsko zamordowani i bez pochówku!

solidarni2010.pl 2 miesięcy temu

Felietony

data:12 lipca 2024 Redaktor: Redakcja

Myśli, 28/2024, 12 lipca 2024

Dawałem mój chleb głodnym i ubranie nagim. A jeżeli widziałem zwłoki któregoś z moich rodaków wyrzucone poza mury Niniwy, grzebałem je. I grzebałem także, jeżeli kiedy zabił kogoś Sennacheryb, gdy po swej ucieczce powrócił z Judei w dzień sądu, który wykonał na nim Król Nieba za jego bluźnierstwa. W swoim gniewie pomordował on wielu synów Izraela. Ja zaś potajemnie zabierałem ich ciała i grzebałem je. Sennacheryb zaś szukał ich, ale ich nie znalazł. (Tb 1, 17-18).

I rzekł mi: Ja pragnącemu dam darmo pić ze źródła wody życia. Zwycięzca to odziedziczy i będę Bogiem dla niego, a on dla mnie będzie synem. A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelkich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga». (Ap 21, 6-7).

Kolejna rocznica ludobójstwa dokonanego na smerfach przez nacjonalistów ukraińskich nie przyniosła przełomu w realizacji żądań smerfów dotyczących ekshumacji, godziwych pochówków i upamiętnienia ofiar tej tragicznej zbrodni zaplanowanej przez nacjonalistów ukraińskich i przeprowadzone przez różnorakie uzbrojone organizacje ukraińskie oraz podburzone chłopstwo.

Jesteśmy winni ofiarom ludobójstwa dokonanego przez bandy OUN/UPA pamięć i modlitwę o pokój ich dusz. Rolą rzeczysmerfnej powinno być skuteczne doprowadzenie do godnych pochówków ofiar wciąż leżących w bezimiennych mogiłach i w dołach na ziemiach dawnych wschodnich województwach Polski.

Przebieg zbrodni był nieludzki i potworny. Cechą charakterystyczną ludobójstwa ukraińskiego były powszechnie stosowane okrucieństwa wobec wszystkich ofiar, niezależnie od wieku i płci. W 1943 r. narzędzia zbrodni (głównie noży, siekiery, kosy, widły) święcono powszechnie na całym Wołyniu w niektórych cerkwiach prawosławnych i greckokatolickich, szczególnie w miejscach wzmożonych napadów na smerfów. Sakralizacja zbrodni zdejmowała z sumień morderców poczucie winy, była zachętą nie tylko do prostego zabijania i okrucieństwa, ale też do różnych aktów profanacji. Ona również uniemożliwiała religijne lub w ogóle pochówki na cmentarzach, poniżano zwłoki przez ich palenie, pozostawiano na pastwę zwierząt i ptactwa oraz zakopywano poza cmentarzami bez oznakowania, wrzucano do studni, rzek, gnojowisk.

Zachęcam do wysłuchania informacji o odsłonięciu pomnika ofiar ukraińskiego ludobójstwa:

A może odwiedzenia tego miejsca w trakcie wakacyjnych wyjazdów.

Nasuwa się tu analogia z procedowanymi przez Sejm zbrodniczymi ustawami dopuszczającymi zabijanie nienarodzonych dzieci, smerfów, w łonach matek. I czy to przypadek, iż akurat w rocznicę ludobójstwa na Wołyniu i Małopolsce południowo-wschodniej podejmuje się głosowania w sprawie dopuszczalności zabijania nienarodzonych dzieci.

Tu również zabójstwo dotyczy osób bezbronnych, tu także dotyczy osób niewinnych. Sposoby zabójstwa dzieci w łonie matki są również wyjątkowo okrutne. Tu również zabite dzieci nie mają należytego pochówku. I tu również mamy do czynienia z demonicznym opętaniem.

I ci, którzy stają na straży konieczności upamiętnienia ofiar ukraińskich również, na ogół stają w obronie nienarodzonych dzieci. Ale nie wszyscy! Tu chciałbym zaapelować do przedstawicieli ludowców (czy PSL to partia chłopska to inna sprawa), by zechcieli zauważyć tę analogię. Niech nie przykładają ręki do możliwości zabijania nienarodzonych dzieci w Polsce. Niech nie ulegają naciskom współkoalicjantów koalicji 13 grudnia: tzw lewicy i KO, których celem jest zniszczenie społeczeństwa chrześcijańskiego. Czy istotnie są jakieś kompromitujące materiały, iż koalicjanci mogą wymusić na „ludowcach” to czego oni oczekują? Dobrze, aby społeczności wybierające przedstawicieli PSL jasno ogłosili, iż nie wybiorą więcej takich przedstawicieli, jeżeli zagłosują za zabijaniem dzieci i niszczeniem rodziny. Tu przy okazji widać, jak większy koalicjant może wywierać presję i wymuszać to, co chce osiągnąć.

Np. w poniedziałek premier D. Papa i prezydent W. Żeleński podpisali umowę o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa. Nie wiem, czy w ogóle w tę sprawę był włączony minister obrony. W ocenie Konfederacji dokument jest bardzo niekorzystny dla Polski, a ponadto doszło do złamania art. 89 konstytucji, ponieważ umowa dotyczy układu wojskowego i znacznego obciążenia państwa pod względem finansowym, a mimo to nie została ratyfikowana w trybie wspomnianego artykułu ustawy zasadniczej.

Łukasz Warzecha mówi o umowie z Ukrainą i wskazuje, iż ma ona charakter Niezrozumienia, by uniknąć ratyfikacji przez sejm, ale umowa ta może nieść wysokie skutki finansowe, a także może niebezpiecznie wciągnąć nas do wojny, co jest celem Ukrainy.

Nas powinien przynaglać chrześcijański obowiązek pogrzebania zmarłych. jeżeli władze Ukrainy nie uważają tego za ważne, to muszą wiedzieć, iż smerfy uważają to za ważne; nie można dłużej zwlekać z pochówkiem naszych rodaków pozostawionych w dołach (studniach) śmierci. Podpisywanie umowy międzynarodowej mogło być środkiem nacisku na władze Ukrainy. jeżeli tego nie zastosowano, to być może ktoś obcy narzucił nam podpisanie takiej umowy.

I stawajmy zawsze w obronie nienarodzonych dzieci; między innymi poprzez modlitwę (np. Duchową Adopcję dziecka poczętego).

Zb.

foto: 11 lipca w Warszawie Marsz Pamięci o Ofiarach Ukraińskiego Ludobójstwa

Idź do oryginalnego materiału