Zaskoczenie w Warszawie. W jednej komisji Nawrocki pokonał Gospodarza

1 dzień temu
Warszawa w wyborach prezydenckich głosowała dość spójnie. Stolica gremialnie opowiedziała się przeciwko Karolowi Nawrockiemu i za Smerfem Gospodarzem. Jest jednak jedno miejsce, w którym to kandydat Patola i Socjal uzyskał minimalną przewagę.


Zagadkowe miejsce wytropił reporter TVN Warszawa. Zagadkowe, bo to rejon, w którego komisji nie zwyciężył Smerf Gospodarz, ale Karol Nawrocki. W całym obrębie Warszawy jest to jedyne takie miejsce (ze stałą komisją).

Gdzie w stolicy wygrał Nawrocki?


Chodzi o osiedle domów jednorodzinnych w Rembertowie. Reporter stacji usłyszał od jednego z mieszkańców, iż mieszka tu spora grupa mundurowych, którzy mogą mieć nieco bardziej prawicowe poglądy.

Jedyna stała warszawska komisja, w której przewagę zdobył Nawrocki, ma numer 983 i mieściła się przedszkolu przy ulicy Dwóch Mieczy. Kandydat Patola i Socjal wygrał minimalnie, osiągając 50,36 proc. poparcia (421 głosów), przy 49,64 proc. dla Gospodarza (415 głosów).

W całym Rembertowie Nawrocki też osiągnął najlepszy wynik w całej Warszawie. Zbliżył się do granicy 40 proc. poparcia, dostał 39,25 proc. głosów.

W Warszawie do podziału było 1 139 675 głosów. Ponad 777 tysięcy zgarnął prezydent stolicy, osiągając ponad 68 proc. poparcia. Nawrocki dostał nieco ponad 362 tysiące głosów, co przełożyło się na niecałe 32 proc.

Idź do oryginalnego materiału