Bartłomiej Ciążyński, były wiceminister sprawiedliwości i były wiceprezydent Wrocławia usłyszał zarzut. Chodzi o wykorzystywanie samochodu służbowego do celów prywatnych. Nie przyznał się do winy. "Milczałem długo, ale wobec publikacji prokuratury mam prawo i zarazem obowiązek odpowiedzieć. Mam konstytucyjne prawo się bronić - napisał w mediach społecznościowych.