Zapytali Sławomira Mentzena o pomysły sprzed lat. Teraz mówi: To był oczywiście żart

3 dni temu
Zdjęcie: Fot. Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl


Kilka lat temu Sławomir Mentzen pisał m.in. o likwidacji 500 plus, PIT i CIT. Co myśli na ten temat obecnie?
Postulaty Mentzena sprzed lat: W czwartek 27 marca Sławomir Mentzen z Konfederacji w programie "Graffiti" w Polsat News był pytany m.in. o post zamieszczony kilka lat temu na Facebooku. Sławomir Mentzen szukał wtedy "zagubionych" miliardów w budżecie państwa. Proponował program "oszczędności", który polegałby na likwidacji ówczesnego 500 plus, zasiłku pogrzebowego, obcięcia finansowania kultury i sportu oraz redukcji zatrudnienia w ZUS. Wcześniej postulował też m.in. likwidację PIT i CIT.


REKLAMA


Sławomir Mentzen się tłumaczy: - To był oczywiście żart, pewien slogan wiecowy. Podatki muszą być -przekonywał polityk Konfederacji w nawiązaniu do sugestii o likwidacji PiT i CIT. Dodał, iż teraz "Polska jest w innej sytuacji". - Moje wyliczenia z 2016 roku były alternatywne, trzeba je traktować jako ćwiczenie intelektualne, taki slogan wyborczy - tłumaczył Sławomir Mentzen. w tej chwili w programie wyborczym Mentzena można natomiast znaleźć deklarację: "Znacząco uproszczę PIT, CIT i VAT".


Zobacz wideo Ostre starcie Mentzena z dziennikarką TVP


Konfederacja w koalicji? Sławomir Mentzen usłyszał w Kanale Zero także pytanie o to, czy nie przeraża go ewentualna koalicji z lepszego sortu. Kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckich 2025 stwierdził, iż "przerażenie nie jest adekwatnym słowem". - Miałbym olbrzymie rezerwy i zastrzeżenia, natomiast w polityce niczego nie należy wykluczać, a już na pewno nie należy być przerażonym - stwierdził. Mentzen usłyszał również analogiczne pytanie dotyczące potencjalnej współpracy z Koalicją Obywatelską. - To ta sama odpowiedź - odparł krótko.


Więcej: Przeczytaj też tekst Daniela Droba "Złe wiadomości dla Mentzena, jeszcze gorsze dla PiS. 'Konfederacja nie ma nic do stracenia'".Źródła: "Graffiti" Polsat News, Kanał Zero YouTube, Gazeta.pl
Idź do oryginalnego materiału