Zamieszanie w sprawie taryfy za wodę i ścieki w gminie Osielsko. GZK musiał wystawić fakturę korygującą

5 godzin temu

Dzięki dociekliwości radnego Piotra Gondka ponad 203 tys. zł musi wrócić do odbiorców wody na terenie gminy Osielsko.

Sprawa wyszła na jaw podczas omawiania proponowanych uchwał dot. ustalenia dopłaty do taryfy za zbiorowe odprowadzanie ścieków (od 16 października do 31 grudnia 2024 roku oraz od 1 stycznia 2025 do 31 marca 2025). Radny w wyniku swoich wątpliwości prosił podczas sesji o wycofanie tych projektów uchwał, gdyż obawiał się, iż mogą zostać one unieważnione. Wójt Janusz Jedliński przekonywał, iż po rozmowach z panią prawnik uchwała w takiej formie może zostać przyjęta. Wnioski radnego przepadły w głosowaniu.

Wcześniej – bo na komisji – pracownik urzędu wyjaśniał, iż jest to dopłata do taryfy z budżetu gminy. Do każdego metra sześciennego odbioru ścieków należy dopłacić 2,25 zł netto. Jest to różnica między kwotą przyjętą przez Miejskie Wodociągi i Kanalizacje w Bydgoszczy a Gminnym Zakładem Komunalnym w Żołędowie. Cena dla mieszkańców nie miała się zmienić (9,13 zł netto) – miało być to pokrycie różnicy. – Chciałbym Państwa poinformować, iż o ile nie obniżymy tej ceny taryfowej mieszkańcom o 2,25 zł i nie ustalimy niższych rachunków to prawdopodobnie ta uchwała będzie wadliwa prawnie – przekonywał radny Piotr Gondek. – Dopłata dotyczy taryfy. Nastąpiła podwyżka po stronie naszego partnera, gdzie zrzucamy ścieki. Jedyną słuszną ścieżką jest wniosek o skrócenie taryfy – dodał. Wójt Janusz Jedliński tłumaczył, iż sytuacja jest patowa, bo o ile nie zostanie dopłacona różnica to sytuacja finansowa w GZK nie będzie zbilansowana. Samorządowiec mówił także o tym, iż niegdyś to gmina decydowała o taryfie – teraz kluczową rolę odgrywają Wody Polskie. Ponadto stwierdzono, iż wcześniej takie praktyki stosowano przy dopłatach do wody i nie było zastrzeżeń. I tutaj znowu pojawiły się wątpliwości.

– W wyniku moich działań Gminny Zakład Komunalny musi oddać mieszkańcom ponad 203 tys. zł – poinformował już w mediach społecznościowych radny Gondek. – Kwota ta została przekazana przez Gminę Osielsko na podstawie not księgowych jako dopłata do taryfy za wodę. Miało to miejsce w okresie od listopada 2023 r. do czerwca 2024 r. Zgodnie z przepisami zakład komunalny powinien w tym okresie obniżyć stawki stosowanych wobec odbiorców o wysokość dopłaty ustalonych w uchwałach Rady Gminy, czego nie uczyniono – dodał.

Jeżeli chodzi o uchwały dotyczące dopłaty do ścieków, te zostały wycofane. – Mimo, iż na tej sesji uchwalono w proponowanej formie dopłaty do taryfy za ścieki, już na następnej sesji je uchylono – wyjaśnia radny Piotr Gondek. – To jednoznacznie dowiodło moich racji. Finalnie otrzymałem też pismo z GZK o przygotowywaniu faktur korygujących w tym zakresie. Przedsiębiorstwo wodociągowo – kanalizacyjne jakim jest nasze GZK ma obowiązek stosować ceny i stawki opłat zatwierdzone w taryfie przez regulatora Polskie Wody. Rada oczywiście ma prawo stosować dopłaty, ale ich stosowanie pociąga za sobą obowiązek obniżenia stawek stosowanych wobec mieszkańców – odbiorców. Prawo przewiduje też wysokie kary dla przedsiębiorstwa oraz kierownika jednostki za stosowanie cen niezgodnych z taryfą. Moje wnioski i działania miały na celu również uchronienie gminy przed potencjalnymi konsekwencjami – dodaje.

Według niektórych informacji część mieszkańców otrzymało już faktury korygujące. Jedna z mieszkanek otrzymała rozliczenie w kwocie 6 zł.

Idź do oryginalnego materiału