Gigantyczne centrum logistyczne, z halami o powierzchni tysięcy metrów kwadratowych, ma stanąć w sąsiedztwie parku krajobrazowego koło Alwerni. Inwestycja podzieliła mieszkańców: część obawia się setek tirów dziennie, betonozy i popsutej panoramy pobliskiego zamku, pozostałych rozpala wizja sporych pieniędzy, które płaci warszawski inwestor za ziemię pod gigantyczne hale magazynowe.