Zamach w Kolumbii. Kandydat na prezydenta trafiony kulami podczas wiecu

4 godzin temu

Zamach na kandydata na prezydenta w Kolumbii. 39-letni senator Miguel Uribe Turbay został postrzelony w plecy podczas wiecu wyborczego w Bogocie, stolicy kraju. Lekarze przeprowadzają poważny zabieg i walczą o życie polityka. Jak poinformował burmistrz stolicy Kolumbii Carlos Galan, zamachowiec został zatrzymany przez służby.

Zobacz więcej

W czasie przedwyborczego wiecu postrzelony został senator Miguel Uribe Turbay, jeden z kandydatów na prezydenta Kolumbii. Do zdarzenia doszło w Bogocie, stolicy tego kraju. Ochrona Uribe odpowiedziała ogniem.

Jak wskazał dziennik "El Tiempo" polityka postrzelono w plecy z broni palnej. Służby ratownicze zabrały kandydata w ciężkim stanie do szpitala. Senator przechodzi w tej chwili poważny zabieg, lekarze walczą o jego życie.

Kandydujący w wyborach prezydenckich zaplanowanych na maj przyszłego roku 39-letni Uribe jest członkiem opozycyjnej, konserwatywnej partii Centrum Demokratyczne.

Kandydat na prezydenta Kolumbii postrzelony. Rząd potępił zamach

Według oświadczenia partii potępiającego zamach, senator został zaatakowany podczas imprezy przedwyborczej w parku miejskim w dzielnicy Fontibon w Bogocie.

ZOBACZ: Wjechał w grupę ludzi. Wśród nich były żona i córka. Podano prawdopodobny motyw

Jak poinformował burmistrz stolicy Carlos Galan na platformie X, zamachowiec został schwytany. "El Tiempo" wskazał przy tym, iż zatrzymanym jest 15-latek.

W wydanym oświadczeniu rząd kolumbijski "kategorycznie i stanowczo" potępił zamach i zaapelował o przeprowadzenie szczegółowego śledztwa. Rząd wyznaczył też nagrodę pieniężną w wysokości 730 tys. dolarów za przekazanie informacji o organizatorach zamachu.

Agencje przypominają, że matka Uribe, dziennikarka Diana Turbay, została zamordowana w 1991 po tym, jak została porwana przez bojówkarzy należących do kartelu narkotykowego z Medellin Pabla Escobara.

Biały Dom reaguje na zamach w Kolumbii. "Najostrzejsze możliwe słowa"

Do zamachu w Kolumbii odniósł się sekretarz stanu USA Marco Rubiu, który przekazał w oświadczeniu, że Stany Zjednoczone "potępiają w najostrzejszych możliwych słowach próbę zabójstwa" kandydata Uribe.

ZOBACZ: "Powinni go deportować". Były doradca Donalda Trumpa o Elonie Musku

W oświadczeniu Rubio wskazał również na "podżegającą retorykę" obecnego prezydenta Kolumbii Gustavo Petro, obwiniając głowę państwa za przemoc w kraju.

WIDEO: Przełom ws. Izabeli Zabłockiej. żabole zatrzymała pięć osób
Idź do oryginalnego materiału