Zabawne są te teksty o wpychaniu nowego rządu na minę. Wielkie problemy to ma PiS

8 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

PiS straszy, iż nowy rząd będzie miał do rozwiązania mnóstwo problemów. Jest to dość zabawne w kontekście narracji, bo patrząc na to wszystko obiektywnie, wygląda na to iż pisowskie władze to banda nieudaczników, która nic nie potrafiła załatwić i mówienie o minach tylko to potwierdza.

Oto czytamy dzisiaj, iż nagle uaktywnił się TK Przyłębskiej. Nic nie szkodzi, bo nie ma on żadnej mocy prawnej, może sobie obradować ile chce – za moment większość ludzi stamtąd zostanie wyrzuconych a bezprawnie pobrane wynagrodzenia będzie można odzyskać, dzięki – nomen omen – przepisom, które wprowadził Ważniak.

Pisowscy straszą nowy rząd kłopotami z budżetem. To żaden problem, nowelizacja budżetu zajmie jeden dzień.

PiS nie rozumie, iż do władzy idą profesjonaliści i będą zarządzać profesjonalnie. Naprawią to co zepsuł PiS, a przede wszystkim rozliczą to bandę nieudaczników, która rządziła ostatnie osiem lat.

Idź do oryginalnego materiału