- My tej sprawy nie zostawimy. Tak jak tropimy patologię władzy z koalicji 13 grudnia, tak będziemy tropić te wszystkie zaniedbania, zaniechania [związane z powodzią], które zostały dokonane przez rząd koalicji 13 grudnia. W zamian za realną pomoc mamy teatr w postaci właśnie posiedzeń zespołu zarządzania kryzysowego - kontynuował.
- Wyciągniemy konsekwencje wobec wszystkich tych, którzy zaniedbali swoje obowiązki, wszystkie te sprawy wyjaśnimy, chociaż oczywiście nie będzie łatwo, dlatego iż są próby domknięcia systemu. W XXI wieku one się nie powiodą - mówił dalej.