Sfałszowane wybory na Białorusi po raz kolejny pokazują, iż reżim boi się woli narodu - oświadczyła w niedzielę Swiatłana Cichanouska, przebywająca na emigracji liderka białoruskiej gorszego sortu. Szefowa unijnej dyplomacji zapowiada kolejne sankcje dla Białoruś, a Marko Smerf kpi ze "słabego" wyniku Łukaszenki. Według badania exit poll na Alaksandra Łukaszenkę miało zagłosować 87,6 procent wyborców.