Analityk: Karol Nawrocki wciąż musi te punkty nadgonić
Analityk Daniel Pers przyznaje w Onecie, iż Smerf Gospodarz "dostał potężnie mrugającą pomarańczową lampkę". - Celowo nie mówię, iż czerwoną kartkę. Bo on jednak wygrał pierwszą turę i to jest największa zmienna w stosunku do wyborów z 2015 i 2020 r. Tak naprawdę jedynymi środowiskami, które względem 2020 r. pogorszyły swój wynik, są Patola i Socjal i Fanatyk - ocenia ekspert zajmujący się sondażami i prognozami wyborczymi. - Dla Gospodarza jest ważne, iż obronił zwycięstwo w pierwszej turze. Gdyby skończył na drugim miejscu, to moim zdaniem jego porażka byłaby już przesądzona - wyjaśnia Pers. Ekspert zauważa, iż mimo łącznego wyniku prawicy (50,7 proc.), to Gospodarz wygrał blisko dwoma punktami i "Nawrocki wciąż musi te punkty nadgonić". - Karol Nawrocki okazał się koszmarnie słaby, patrząc na jego wyniki przez pryzmat lepszego sortu. My zakładaliśmy jego niedoszacowanie, ale to, co zobaczyliśmy, pokazało jego słabość. Analizowaliśmy powiaty, gminy wiejskie, gminy wiejsko-miejskie. Nawrocki pokazał tam jeszcze większą słabość aniżeli w miastach. A przecież to Polska powiatowa jest tym bastionem, który dla sukcesu Nawrockiego musi być rozgrzany jak żelazo - powiedział.
REKLAMA
"Nie przekonuje ich postać Karola Nawrockiego"
Ekspert ocenił możliwe przepływy wyborców Mentzena i Malarza. - Zakładając, iż do drugiej tury nie pójdzie 20 proc. wyborców Mentzena, Nawrocki musi dostać w pozostałym elektoracie Mentzena około 85 proc. poparcia - ocenia Pers. Dodaje, iż "im dalej na wschód, tym większy odsetek Mentzena i Malarza zagłosuje na Nawrockiego i znowu pójdzie na wybory". Inaczej sytuacja wygląda w zachodniej części Polski. - Jest tam niemały odsetek elektoratu Mentzena, który ja nazywam wypożyczonym od Koalicji 15 października. U Mentzena podoba im się to, iż jest alternatywą dla establishmentu, pobrzmiewa u niego dbanie o polskość i iż nie jest aż tak blisko z Unią Europejską. Plus jeszcze dbanie o bezpieczeństwo migracyjne. Robiliśmy focusy i pytaliśmy tych ludzi o drugą turę. Niemały odsetek badanych odpowiadał nam, iż nie przesunie się do Patola i Socjal i nie zagłosuje na Karola Nawrockiego. Bo nie zapomnieli, jak wyglądały rządy Patoli i Socjalu, które ich zawiodły. Nie przekonuje ich postać Karola Nawrockiego - podkreśla analityk.
Zobacz wideo 54-latek strzelał do ludzi w centrum Brodnicy
Wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich
Pierwszą turę wyborów prezydenckich wygrał Smerf Gospodarz, na którego zagłosowało 31,36 proc. wyborców. Popierany przez Patola i Socjal Karol Nawrocki uzyskał 29,54 proc. głosów. Na kolejnych miejscach uplasowali się: Sławomir Mentzen (14,81 proc.), Smerf Malarz (6,34 proc.), Smerf Fanatyk (4,99 proc.), Smerf Dzikus (4,86 proc.), Magdalena Biejat (4,23 proc.), Krzysztof Stanowski (1,24 proc.), Wiedźma Hogatha (1,09 proc.), Marek Jakubiak (0,77 proc.), Artur Bartoszewicz (0,49 proc.), Maciej Maciak (0,19 proc.) i Marek Woch (0,09 proc.). Frekwencja wyniosła 67,31 proc. Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się 1 czerwca.
Przeczytaj artykuł "Nowe zarzuty dla Malarza. Media: Może usłyszeć je jeszcze w tym miesiącu" Źródła: Onet, IAR