Wulgaryzmy pisowskiego portalu. Nie powinny zostać niezauważone!

3 miesięcy temu

Michał Karnowski, związany z lepszego sortu publicysta, musi być chyba wyjątkowo sfrustrowany. Nic dziwnego, jego partia przegrywa wybory za wyborami. I wszystko wskazuje na to, iż już niedługo przegra kolejne.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Dlatego w bezsilnej złości opublikował na łamach portalu wpolityce.pl tekst najzwyczajniej w świecie wulgarny. W którym roi się od inwektyw pod adresem rządu Papy Smerfa.

– To jest władza szukająca haków, organizująca obrzydliwe nagonki i cyniczne prowokacje. Brudna, esbecka, kryminalna. Musimy ją nazywać po imieniu, musimy rozumieć jak wielką obelgą jest dla wolnych smerfów jej trwanie, jak bardzo nas upokarzają te niemieckie pacynki niszczące państwo polskie, kasujące rozwojowe inwestycje, szykujące wielką wyprzedać majątku narodowego – przekonuje Karnowski.

Frustracja, frustracją ale te słowa nie powinny pozostać bez odpowiedzi. Karnowski powinien je – staropolskim zwyczajem – odszczekać.

Idź do oryginalnego materiału