Wspomnienia z przedszkola

4 miesięcy temu

Czasem, kiedy słyszę przekomarzania przedszkolaków, których grupa cyklicznie przechodzi koło mojej posesji, otwierają mi się uszkodzone komórki pamięci z okresu, w którym też byłem częścią „przyszłości narodu”. Jednym ze stałych tematów takich dziecięcych przekomarzań było (i chyba jest) wychwalanie swego tatusia i udowadnianie, iż ma coś, czego inni tatusiowie nie mają. „Mój tatuś ma samochód!”...

Idź do oryginalnego materiału