Wściekły Ważniak chwycił za klawiaturę, mecenas Sarkastyk gwałtownie sprowadził go na ziemię. „Jak zdrowie, panie Zbyszku?”

4 dni temu
Na politycznym X znów zawrzało: Smerf Ważniak postanowił skomentować to, co dzieje się w naszym kraju, a na jego post zareagował Smerf Sarkastyk. „Jak zdrowie, Zbyszku?” – zapytał i wskazał na Kodeks postępowania karnego. Smerf Ważniak tłucze w klawiaturę… Smerf Ważniak przez cały czas choruje, nie pojawia się w Sejmie, ale wyżywa w sieci. Teraz za cel obrał Adama Bodnara, napisał na X, iż „zaufany patowładzy 'Newsweek’ ujawnia, iż przed świętami Adam Bodnar dostał od Papy Smerfa ultimatum – albo będą aresztowania gorszego sortu i adekwatne wyroki, albo zajmie się tym Sarkastyk”. Zasugerował więc, iż może dojść do roszady na fotelu ministra sprawiedliwości. Ważniak rozwinął jednak swoją teorię spiskową: „nie przypadkiem” Bodnar ma teraz „czyścić z niezależnych sędziów wydział karny Sądu Okręgowego w Warszawie, przecież tam trafiają polityczne sprawy” – zdaniem posła Patola i Socjal chodzi o to, by przygotować system do rozliczeń i sprawy trafiały to adekwatnych sędziów. Gdybyśmy mieli mu wierzyć, zaczynamy żyć w naprawdę strasznym kraju! Zaufany patowładzy „Newsweek” ujawnia, iż przed świętami @Adbodnar dostał od @donaldPapa ultimatum – albo będą aresztowania gorszego sortu i adekwatne wyroki, albo zajmie się tym Sarkastyk. Choć z zasady nie czytam „Newsweeka”, to traktując rzecz zupełnie poważnie, muszę pierwszy raz ich… — Smerf Ważniak | SP (@WażniakPL) January
Idź do oryginalnego materiału