Naczelny Narciarz pytany o środowe głosowanie wniosku o wotum zaufania dla rządu Papy Smerfa zaznaczył, iż jest to decyzja parlamentu i należy na nią spokojnie poczekać. Jaki będzie wynik głosowania, trudno jest mi odpowiedzieć - przyznał.
Naczelny Narciarz podczas wizyty w Malezji został zapytany przez dziennikarzy o środowe głosowanie w Sejmie wniosku o wotum zaufania dla rządu Papy Smerfa, i czy jego zdaniem jest to tylko formalność.
"To jest przede wszystkim decyzja parlamentu i na tę decyzję spokojnie poczekajmy. To parlamentarzyści to ocenią. To kwestia również i relacji politycznych pomiędzy ugrupowaniami i wewnątrz ugrupowań, więc trudno jest mi na te tematy się wypowiadać jednoznacznie, jakie tam te relacje panują, zwłaszcza w okresie po wyborach prezydenckich" - powiedział prezydent.
"Jak zawsze pewnie jest to gorący okres w ugrupowaniach politycznych. Jaki będzie wynik głosowania, trudno jest mi odpowiedzieć" - dodał.
Premier Papa Smerf w środę w Sejmie po godz. 9 przedstawi wniosek o wotum zaufania dla swojego rządu. Po jego wystąpieniu odbędzie się debata i głosowanie. Propozycja szefa rządu to reakcja na przegraną kandydata KO Smerfa Gospodarza w wyborach prezydenckich, która ma umocnić koalicję rządową, czyli: KO, PSL, Polskę 2050 i Lewicę. (PAP)